Fajnie. Może kolor taupe? (nad e akcent) Połączy brąz i szarość.


Asia, te obręcze hamakowe kupuje się "na gotowo"? Mają regulowany rozstaw?

Myślicie że warto malować te belki na szaro? Skoro i tak huśtawki i drabinka są "drewnianego" koloru?

nie no, huśtawka ma być koniecznie i to stabilna, bo zamierzam z niej korzystać dzięki

No ja bym malnęła . Szara bejca nie będzie kryjąca więc ten drewniany kolor będzie leciutko przebijał i będzie cudnie .
A drabinki i huśtawki tez bym malnęła, czemu nie, to tylko raptem 2 szersze deseczki w huśtawkach i kilka węższych w drabince. Przy okazji zabezpieczysz drewno .

Ewo, zamiast obręczy można wykorzystać konstrukcję zawiasu.



Spokojnie wytrzymuje ciężar dorosłego płci męskiej.Mocowane na wkręty fi 8.

Świetnie się wpasowała ta konstrukcja. Optuję za pomalowaniem słupów na szaro. Twój ogród idzie w kierunku uporządkowanych nasadzeń i geometrii. Bejca lepiej współgra z naturalistycznym bałaganem. A w tym miejscu szarość da kropeczkę nowoczesności.
Hamaczki pod ręką (a raczej pod pleckami) szalenie demotywują do wszelkich działań. Sprawdziłam u siebie. O wiele trudniej się z nich zerwać niż z leżaczka.
Plusem jest nadrobienie wszelkich zaległości czytelniczych.

Fajnie. Może kolor taupe? (nad e akcent) Połączy brąz i szarość.


Asia, te obręcze hamakowe kupuje się "na gotowo"? Mają regulowany rozstaw?

No Asia teraz to tylko leżeć w hamaczku,chłodne piwko i podziwiać

Ja wczoraj swoim hamakiem zrobiłam też małą furorę na osiedlu inauguracja była
Miałam sporą widownię na balkonach a niektórzy to nawet zeszli i nieśmiało zaglądali przez krzaczory bo od ulicy mnie nie widać
W końcu się opatrzą
Sąsiad się śmiał, że jak się pokłócę z Małżem, to eM będzie miał metę pod chmurką