Asiu ja mam do Ciebie prośbę z planowaniem tylnej rabaty....Ta przy basenie na razie nie do ruszenia, bo eM właśnie skończył kłaść kostkę (po 4 miesiącach proszenia) - jak mu powiem, że cała do przeróbki....to przerobi mnie - na spulchnioną miazgę
Mój eM trzy razy chodnik przekładał, z kostki (ponad 70m) i żyję... to i ty przeżyjesz. Kwestia górnolotnej mowy i epickiej wizji... zima jest długa, noce długie, czas długi na motywacje
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Asia mam ogromny niedosyt wczorajszego spotkania z Tobą. Rozgadałyśmy się wszystkie jak sroki i czas tak szybko przeleciał, ale fajnie było poznać się w realu. Dzięki za tę małą intrygę, która była inspiracją do superowej ogrodowej imprezki u Izy.
Asiu, jesteś świetną dziewczyną, fajnie było Cię poznać osobiście. Szkoda, ze rzeczywiscie czas tak szybko biegł. Ale mam nadzieję, nadrobimy nastepnym razem
P wizycie u Izy mam doła. Muszę dla równowagi psychicznej chyba jakiś totalnie ugorowaty ogródek odwiedzić, a to raczej nie u Ciebie. Może jest gdzieś jakiś konkurs na najbardziej szpetny ogród?