Tapeta w pokoju a w zbliżeniu to jak dwie różne...mnie się podoba efekt...nie lubię tapet ale tym zdjęciem natchnęłaś mnie bardzo...mam nad czym myśleć


Ćmę decisem opryskaj. Z jaj się wylęgły.

Pod koniec marca Lepinox. Niech tylko cieplej się zrobi, bo bakteria potrzebuje temperatur. Chyba, że teraz przez najbliższe dni cieplej będzie to i teraz Lepinoxem pryskaj.

Edit
wrzuć w ćmowym wątku rejon. Informacyjnie, aby i inni z okolic mieli się na baczności.

Na tym z daleka tylko złote kropki widać.
Powiem Ci jeszcze, że ta tapeta zupełnie inaczej wygląda z bliska na próbce, a inaczej na ścianie. Jak ją zobaczyłam po raz pierwszy w sklepie to stwierdziłam z rozczarowaniem, że zupełnie inaczej ją sobie wyobrażałam i zrezygnowałam z niej.

Decis powiadasz? To bardzo dobrze, bo tego jeszcze mam a Mospilan mi się skończył. Lepinox nieprędko będę miała, bo Asia musi się wykurować. No chyba żeby kto inny mógł trochę odsprzedać, bo z tego co czytam, to w necie same duże opakowania sprzedają. Na moje cztery buksy szkoda zachodu.

To przyjeżdżaj. Poratuję. Masz czas do soboty, bo potem wyfruwam

Może jutro? Dam znać

O nieee, ćma tak blisko?! Idę zaraz buksy oglądać.. tapeta odjazd

Piękny kontrast daje ta tapeta i komoda. Świetnie się prezentują w duecie.
Stół masz zacnej długości.

Z tą komodą to miałam wielkie szczęście, że się zmieściła. Ma tylko dwa centymetry luzu

A stół faktycznie, jak patrzę na zdjęcie, to ogromniaste wrażenie robi. Na żywo trochę mniej. Ale potrzebuję takiego, bo najbliższa rodzina (w sensie: rodzice i rodzeństwo moje i eMa) to 12 osób dorosłych nie licząc dzieci, które jedzą w kuchni. A że stół ma jeszcze dwie dostawki, to daje radę.
Jedyna jego wada, to że jest paskudny i dlatego przykryty obrusem
Teraz szukam krzeseł jadalnianych. Jeśli ktoś ma namiary na dobre sklepy to pomoc bardzo wskazana

No,no piknie prze Pani Wynalazlaś tapetę cudo Już niedługo będziesz mogła wypoczywać w pięknym domku

EM znalazł wczoraj jakaś ćmę i nie jestem pewna czy to nie „nasza” bohaterka ogodonoweli Zrobię później zdjęcie bo jest teraz przykryta... kieliszkiem i boję się ze mi odfrunie jak podniosę sama.

A to jest dość znana tapeta, choć częściej występuje chyba w wersji czarno-białej.
Pierwotnie chciałam fornasettiego ale mi powiedziano że jest straszliwie opatrzony. No i trochę mniej mi pasował do reszty mieszkania

Zdjęcie ćmy chyba na wątku ćmowym było pokazane.

Jadalnia wyglada swietnie. Tapeta bardzo mi sie podoba. Lubie te kolory. Komode dobralas perfekcyjnie