April. Będę wdzięczna I będę u Izy (termin zaklepałam w kalendarzu)
A na jesieni wymęczę eMa na wyprawę po igły do ciebie... na zaproszenie nawet nie będę czekać

Może i fajnie, ale są siedliskiem patogenów, szkodników i żywicy.
Nie, dziękuję pięknie....zostawię wam szyszki do wianków i stroików

April. Będę wdzięczna I będę u Izy (termin zaklepałam w kalendarzu)
A na jesieni wymęczę eMa na wyprawę po igły do ciebie... na zaproszenie nawet nie będę czekać

U mnie wszystkie obżarte przez wiewiórki, bajzel mi robią. Kiedyś wygrażałam jednej, że fleja jest, to mnie nimi zbombardowała! Wyobrażasz sobie?

U mnie takie akcje to niemal codzienność
Rozmawiamy sobie od serca jak ruda z rudą

Haha może zraniłam jej uczucia w takim razie Nastepnym razem poproszę uprzejmie, żeby świniła gdzieś indziej;D