Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Podmiejski ogródek

Podmiejski ogródek

makadamia 07:42, 12 lip 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
kwartet napisał(a)
W tym roku testuję bodziszka korzeniaastego gatunek i odmianę czakor w teoretycznie dla niego kiepskich warunkach.Totalna patelnia glina,myślałam że nieda rady jak wszystkie liście mu szczerwieniały i zaczeły przysychać,a ten skubany wypuścił nowe i rośnie w najlepsze.


Wiesz co? Mam takiego jednego bodziszka nn, pozostałość z czasów przedogrodowiskowych - co roku tak się zachowuje: wiosną ładny, potem liście mu brzydną, tak jakby coś je zjadało, i drugiej połowie sezonu odbija. W różnych miejscach go sadziłam i wszędzie ma tak samo. Pozbędę się go, bo po co mi roślina, której przez pół sezonu nie ma.

Poppy napisał(a)


Wiem, ze lubisz na kartce Narysuje, tylko musze wiedziec, co zawrzec Zdjecie okna tez moge wyslac, to jednak pomaga, tyle ze wolalabym na priva, jakos glupio sasiedzki dom fotografowac


Czekam zatem na wiadomość
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
makadamia 07:45, 12 lip 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
April napisał(a)


Oooo, to to... na moim stepie czyli jedynej słonecznej rabacie, to nawet perovskia kiepsko, mikołajki wegetują a tylko przegorzan jakoś tam, no i seslerie, choć też bez szału. Czyściec jest do połowy suchy, podobnie firletka.


Jola, którą rabatkę masz na myśli? Tą przy podjeździe? Ona ma faktycznie wystawę południową, ale tam dużo drzew i krzewów rośnie - czy na pewno tam jest tyle słońca, że ona kwalifikuje się jako step?
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
makadamia 07:50, 12 lip 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Johanka77 napisał(a)


No i jeszcze zadowolenie w końcu jest!!!


Do tak odważnych stwierdzeń to bym się nie posunęła

TAR napisał(a)


Fajnie, bo ja mam wrazenie ze sie od niego oddalam, planuje kilka przewrotów rabatowych jeszcze w tym sezonie


Ja wczoraj chyba godzinę stałam w ogrodzie i główkowałam, gdzie, co przesunąć
I z tym przybliżaniem się do celu to też tak... okrężną drogą.
Dwa lata temu pokazywałam śliczne zdjęcia ścieżki z macierzanką, rogownicą, floksami. W tym roku ta sama ścieżka z różnych powodów wygląda duuużo gorzej.
Wiosną wszyscy -łącznie ze mną - się zachwycali żółtą rabatką pod tarasem, więc oczywiście kombinuję, co by tam jeszcze zmienić i pewnie wszystko zepsuję

Gosiek33 napisał(a)


Tak okiem różnica ogromna, to Ani Kwartet, w innym miejscu ma Jack Frost'a, mój Jack też inny


Będę się musiała przyjrzeć przy okazji
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
makadamia 07:51, 12 lip 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Johanka77 napisał(a)


Bez Ciebie to my byśmy zginęły, Erotomanko nasza kochana!
Też lubię te Twoje rozkminy! I co więcej, lubię, że ktoś to wszystko za mnie czyta i mi tu tłumaczy




Johanka77 napisał(a)
Asiunia, zapraszam Cię do mnie!
Mam dla Ciebie niespodziewankę


Lecę
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
April 07:52, 12 lip 2019


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11467
makadamia napisał(a)


Wiesz co? Mam takiego jednego bodziszka nn, pozostałość z czasów przedogrodowiskowych - co roku tak się zachowuje: wiosną ładny, potem liście mu brzydną, tak jakby coś je zjadało, i drugiej połowie sezonu odbija. W różnych miejscach go sadziłam i wszędzie ma tak samo. Pozbędę się go, bo po co mi roślina, której przez pół sezonu nie ma.



Czekam zatem na wiadomość


A u Tamaryszka właśnie ten bodziszek macrorrhizum świetnie sobie radzi i bardzo mi go polecała. Gatunek, nie wiem czy ma odmianę Czachor, ale gatunek z pewnością tak.
____________________
April April podbija las Mazowsze
April 07:57, 12 lip 2019


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11467
makadamia napisał(a)


Jola, którą rabatkę masz na myśli? Tą przy podjeździe? Ona ma faktycznie wystawę południową, ale tam dużo drzew i krzewów rośnie - czy na pewno tam jest tyle słońca, że ona kwalifikuje się jako step?


Tak, tą wzdłuż podjazdu. Drzewa u sąsiadki, u mnie nieliczne i o dłuuugich pniach, cienia niemal nie dają. Krzewy... no trochę hortensji, perukowce dwa w plecach, też wiosny nie czynią. Generalnie próbuję tam posadzić NA GĘSTO żeby się właśnie rośliny lekko zacieniały i utrzymywały większą wilgotność.
A określenie step tyczy się ziemi, lub raczej piachu jaki tam jest. Próbuję to zmienić wszelkimi dostępnymi metodami
____________________
April April podbija las Mazowsze
makadamia 08:10, 12 lip 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Toszka napisał(a)


Ja tam dostrzegam problem z nazewnictwem siedliskowym, he, he(tu szczerzę zęby)
Preria ma bogatą, głęboką, organiczną ziemię i zazwyczaj jest to czarnoziem. Na prerii rosną trawy, np. Panicum virgatum, czyli proso i jeżówki... i inne, ale mniej znane w naszych ogrodach

Natomiast suche słoneczne stanowiska, to bym prędzej stepem nazwała


Ooo, słuszna uwaga
W którejś z tych mądrych książek, co je czytałam, było takie rozróżnienie i były odrębne listy roślin na te stanowiska
Teraz chyba nigel dunnet zajmuje się tym tematem, bo na instagramie często wspomina i pokazuje łąki zakładane na ubogich podłożach, bez podlewania.
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
tulucy 08:10, 12 lip 2019


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12966
Mnie bodziszki już wychowały, wiem, że jak tylko słabną po kwitnieniu, to już pod nóż. Potem odbijają i znowu ładne i kwitną... Jak tylko nie obetnę, to masakra. I to różne rodzaje... Ale korzeniastego i tak nadal nie lubię.
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
makadamia 08:24, 12 lip 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
April napisał(a)


Tak, tą wzdłuż podjazdu. Drzewa u sąsiadki, u mnie nieliczne i o dłuuugich pniach, cienia niemal nie dają. Krzewy... no trochę hortensji, perukowce dwa w plecach, też wiosny nie czynią. Generalnie próbuję tam posadzić NA GĘSTO żeby się właśnie rośliny lekko zacieniały i utrzymywały większą wilgotność.
A określenie step tyczy się ziemi, lub raczej piachu jaki tam jest. Próbuję to zmienić wszelkimi dostępnymi metodami


Tak, ale nie wystarczy mieć piaszczystą ziemię, żeby mówić o stepie
Co innego żwirowe, ubogie podłoże na smaganym wiatrem zboczu, a co innego zaciszne miejsce pod sosnami, poprzerastane korzeniami drzew i zakwaszone od igieł.

Inna sprawa, że ja tam u Ciebie nie widziałam, żeby coś kiepsko rosło. Widziałam tylko wielką gęstwinę, więc odkładając kwestię nazewnictwa na bok - Twój plan chyba działa

April napisał(a)


A u Tamaryszka właśnie ten bodziszek macrorrhizum świetnie sobie radzi i bardzo mi go polecała. Gatunek, nie wiem czy ma odmianę Czachor, ale gatunek z pewnością tak.


Ja też mam bodziszka korzeniastego i też go polecam.
Tylko do kwitnienia mam zastrzeżenia, więc będę szukać właśnie odmian, bo u mnie rośnie gatunek.
Natomiast ten bodziszek o którym wspomniałam wyżej to nie jest korzeniasty. Nie mam pojęcia jaki - przyjedziesz, to popatrzymy
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
April 08:28, 12 lip 2019


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11467


Już za chwileczkę, już za momencik....
____________________
April April podbija las Mazowsze
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies