miejmy nadzieję, ze to to, same liściowe troszeczkę są inne, kwiatowe takie pełniejsze. Ja mam tylko na jednej odmianie takie - na razie, ale to dla ciemiernika nie jest normalna pora na kwiaty.

No wiecie co?!!! To, że w sezonie wchodzę na wątki i mi się chciejstwa mnożą to norma, ale teraz też??? Masakracja jak mówi mój syn. Teraz będę myśleć o ciemiernikach...

Muszę zobaczyć u moich ciemierników. Nie patrzyłam a może

Róże, lawendą, jeżówka, dzwonek, jarzmianka, rozchodniki - nie za dużo tego dobrego kwitnącego w listopadzie? I na dodatek zielone hakone. I jeszcze inne zieloności, no ogród w ogóle nie wygląda na listopadowy.

Śliczna ta Frosted curls Ona jest z tych "delikatniejszych" traw?

A co to za miotełki obok berberysa?