Aach piękny ten ciemiernik i jak uchwycony!
Rutewka urocza..

BKosimkArt napisał(a)

Aach piękny ten ciemiernik i jak uchwycony!
Rutewka urocza..

Polecam te odmiany double ellen, każda wydaje się cudna

A ja dziś sobie popatrzylam na ten mój ogródek i chyba głupie miejsce wybrałam na Giardinę-posadzilam ją przed bluszczem i obawiam się, ze bluszcz może ją tłumić, ech..

Ja mam bluszcz na przedogródku... wszystko tam już porasta, muszę wykopać rośliny z tej rabaty a niech sobie bluszcz porasta ładną już kołderkę tworzy...

Także jak zostawisz jak jest to musisz go ciąć...

Ten bluszcz, o którym mówię ma się tylko piąć po płocie- te płożące pędy i tak wycinam. Ale Giardina przed nim na rabacie i ma tez iść na ten płot bardziej się martwię o konkurencję między nimi w glebie, bo chyba tylko 30cm je dzieli.. pomyśle jeszcze

Kasia ale u Ciebie wiosennie, pięknie Podobno te mrozy co tak nimi straszyli wcale takie wielkie nie będą więc coraz bliżej ta nasza wyczekiwana wiosna I tego się trzymajmy

Dorka, a u mnie dziś trochę śnieżku od rana, ale wyszło slonko i już prawie nie ma. Ale dzisiaj wreszcie powiesilam kulę z ziarenkami dla ptaszków, bo do tej pory przy plusowych temperaturach się wstrzymywalam. Ciekawe, czy cos przyleci

Wspomniane bliskie sąsiedztwo posadzonego 2 lata temu bluszczu i jesiennej Giardiny. Jest sens to ruszać? Obie rośliny idą na płot, tylko bluszcz tylko na biały płot, który zaraz po lewej stronie się kończy(chyba tuż za kadrem), a różę dam jeszcze poza ten biały panel.

Kasiu, a jak ty chcesz prowadzić Giardinę?
Ona ma dosyć grube te swoje pędy. Ja je z trudem przyginam i przyczepiam do płotu.

Może widziałaś jak ta róża rośnie u mnie:

Te sterczące pędy trzeba do czegoś będzie wiazać.
Bluszcz nie będzie Ci w tym przeszkadzał?

Poza tym odległosciowo od płotu jest ok.

No chce cos takiego właśnie jak Ty zrobiłaś osiągnąć.nawet ją tak pod lekkim skosem wkopalam, żeby była na płot nacelowana w najgorszym wypadku najwyżej poprzenosze trochę pędy bluszczu, zeby bardzo się nie "gryzly"

Aha, no ok.
Zawsze będziesz mogła trochę bluszcz przyciąć on bardzo szybko rośnie, jak już dobrze się ukorzeni.