A z bliska poduszki wyglądają tak idealu wiadomo nie ma, nie jestem szwaczką

A jeszcze dodam, ze żeby lepiej się poduszki prezentowaly, to na gąbkę dalismy owatę, potem fizelinę i sru do pokrowca musimy jeszcze zrobić jakiś pokrowiec od deszczu na całość, ale to juz jakaś plandeka albo gruba folia.

Jak dla mnie perfekt

Opis szycia brzmiał jak po chińsku. Ja bym nie dala rady.

Magda, póki nie sprobujesz to sie nie przekonasz

Kasia_CS napisał(a)

Zapowiadana kanapa własnej produkcji taras dalej w toku, więc wielki bajzel i nie pokazuje szerszego kadru.

Piękna kanapka wyszła ,w ogródku coraz piękniej

Kasia, pełna profeska w szyciu, nie jedna krawcowa mogłaby się zawstydzić

Materiał na pokrowce znakomity!

Dzięki kobitki, normalnie duma mnie rozpiera

A ja chyba wreszcie sfinalizuję zamówienie na różyczki, bo ile można się namyślać....

Udalo się wreszcie zamówić, jeejeje! Ale rzutem na taśmę cos jeszcze dorzucilam i wyszla taka lista:
Johann Wolfgang v. Goethe Rose
Stephanie Baronin zu Guttenberg
Ascot
Munstead Wood
William Shakespeare 2000
Queen of Sweden

Muszę kupić jeszcze 2 pnące, ale ze z decyzja u mnie ciężko, to może na wiosnę