Hihi, róża to New dawn-mój pergolowy potwór

Co do trzmielin- w sumie to tak ją cięłam do tej pory, ale coś poszło chyba nie tak


News nocy! W końcu leje!

Kasiulka, ile Ty tam masz sadzonek jeżówek???
Pięknie Ci urosły

Przypomnij mi proszę, ile ta Twoja trzmielina ma latek u Ciebie? choć jeśli rośnie na stanowisku w miarę słonecznym to nie wiem czemu tak się płoży. a może za wcześnie na jakieś wnioski.
ja wczoraj dość mocno przyciełam swoje dwie... dziś muszę jeszcze tą trzecią ciachnąć. Straciły kolor, ale to pewnie chwilowe.

a czy jest opcja że mają za dużo wody jak napisała Toszka? czy może niedawno zanabyte i może rzeczywiście przelane były w sklepie.


fajnie, że lało. u mnie widac braki wody coraz bardziej.

Trzmieliny były sadzone do donic (stoją w pełnym słońcu większość dnia) w czerwcu 2016. Podlewałam je głównie z tego względu, że posadziłam im po raz pierwszy do towarzystwa cebule mieczyków abisyńskich i wydawało mi się, że bez wody może być tak sobie... Dziś trochę ciachnę trzmieliny w każdym razie.

a to rzeczywiście chwilę już mają. ja kupiłam w miarę rozwiinęte kulaski w 2014 więc od Twoich bym oczekiwała żeby były większe. ale może pobyt w donicy im nie służył? no nie wiem, cierpliwość na pewno się przyda. Ale może i zmiana warunków potrzebna?!

Jeżówki rzeczywiście piękne masz i zobacz jak szybko urosły biorąc pod uwagę że 2 lata temu takie malutkie były!

Aniu, rozchodnik "zwykly" kwitnący na różowo, a trawka to silver sceptre

Jeżówkowa rabatka dziękuje

a to rzeczywiście chwilę już mają. ja kupiłam w miarę rozwiinęte kulaski w 2014 więc od Twoich bym oczekiwała żeby były większe. ale może pobyt w donicy im nie służył? no nie wiem, cierpliwość na pewno się przyda. Ale może i zmiana warunków potrzebna?!

Jeżówki rzeczywiście piękne masz i zobacz jak szybko urosły biorąc pod uwagę że 2 lata temu takie malutkie były!

Kasiu, jak zobaczyłam tę fotkę z jeżówkami no to padłam. I to wszystko z jednej takiej ciupinki sprzed dwóch lat???. No szoook!

Co do trzcinników, o które u mnie pytałaś. Wydaje mi się, że KF są lepsze na przesłonę niż molinie, bo mają bardziej zwarte kępy kwiatostanów. Molinie wydają mi się bardziej ażurowe. Ja mam KF na dwóch stanowiskach: w pełnym słońcu i w miejscu gdzie do ok. 15-ej jest całkowity cień, a potem słońce (oczywiście o ile jest słoneczny dzień). I te drugie też kwitną bez problemu.