Udało się posadzić pierwszą partię róż (na razie 6sztuk), choć została jedna na którą szukam odpowiedniej miejscówki-dostałam w gratisie Gartentraume

zastanawiam się, czy to na pewno ona, bo ma takie mikro gałązki, a Gartentraume jest chyba w miarę sporą różą. Chyba, że mega młodziutka i dlatego takie tycie pędy?
Przeczytałam, że nie lubi za dużego słońca, bo bardzo nietrwałe ma kwiaty..
W ziemi już siedzą:
- pnąca Mini Eden Rose (oby tu nie miała za ciemno..)
- William Shakespeare
- 2x Pomponella
- Mme Francois Graindorge
- Minerva
A gratisowa Gartentraume wygląda jak krzaczek Mme Francois Graindorge, hihi nie obraziłabym się