Początkującego ogrodnika kawałek trawnika ;) ogródek kasi

Kasia_CS 23:20, 26 maj 2019

Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10448

kasiab napisał(a)

Kasiu Sto lat dla Kai moja kończy rok 29.05. też miała się pojawić w dzień Matki

Dzięki Kasiu!! Ja nie wiem, jak ten czas zasuwa okrutnie... przecież dopiero co ją urodziłam, a tu roczek.. Miałam 2 terminy-25/26 maja i wybrała mi prezent na Dzień Mamy

Ja to się cieszyłam podwójnie, bo nie chciałam, żeby mi się urodziła w moje urodziny kilka dni wcześniej

____________________
Ogródek Kasi - początkującego ogrodnika kawałek trawnika

Kasia_CS 23:54, 26 maj 2019

Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10448

Do góry

mirkaka napisał(a)

Martragona w takiej fazie jak moja, one u mnie też nie rosną wysokie. Jaki kolorek ma?
Kasiu, na zdjęciu z larwą biedronki róża jest chyba zaatakowana rdzą, ma takie rdzawe plamki.
U mnie w zeszłym roku Edenka była chora na rdzę, ale to w drugiej połowie lata. Teraz mam już zaatakowaną mączniakiem Bonicę, już pryskałam mlekiem z sodą, nie wiem dlaczego tak wcześnie pojawiły się choroby grzybowe.
No a tak w ogóle to masz przepięknie Widok z sypialni wspaniały.
No i Kasiu, to córeczka urodziła się w dzień matki, ależ prezent Ci zrobiła
Powojnik Dzieci W-wy śliczny, no i róże już tak kwitną
Jednak róże to najpiękniejsze rośliny w ogrodzie, rh azalie owszem ładne, ale z różami nic nie jest w stanie konkurować

Moja martagonka jest rózowa i ma jakieś plamki mieć (odmiana Pink MOrning

)

Ech rdza.. w zeszłym roku kilka róż mi trochę chorowało - wśród nich jedna mocno i teraz ma duuuże problemy z dojściem do siebie. .NIe chcialabym, żeby Pashmina powtórzyła jej los. Spróbuję powalczyć domowymi sposobami.

Prezent na Dzień Mam miałam cudowny

Dzisiaj świętowaliśmy w gronie rodzinnym potrójnie - moje zaległe urodzinki, dzisiejsze Kajowe i dzień Mamy

Róże są piękne, zgadzam się w całej rozciągłości! I mają tę zaletę, że powtarzają kwitnienie

____________________
Ogródek Kasi - początkującego ogrodnika kawałek trawnika

Kasia_CS 00:06, 27 maj 2019

Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10448

Do góry

Pokażę Wam trochę nieogrodowo dzisiaj, bo to był dzień pod znakiem 1 urodzin Kajki

Po raz pierwszy robiłam samodzielnie tort obłożony masą cukrową (też sama ją robiłam). Oczywiście masa nie do końca mi wyszła, bo za suchą zrobiłam i nie poddawała się tak dobrze moim zabiegom, ale z efektu i tak jestem zadowolona

A ile głaskałam ten krem maślany, żeby w miarę "otynkować" tort

W każdym razie przydałyby się te wszystkie gadżety, typu obrotowy talerz, czy szpatuła

Znacznie skróciłoby to czas roboty nożem kuchennym