Kasiu, czy Ty nadal masz ten ogród na dachu garażu? dobrze ja pamiętam?? Bo patrząc na zdjęcie z tarasowego lenistwa trudno mi w to uwierzyć jak to wszystko pięknie śmignęło...zatrzymałam się u Ciebie na roku 2019, poźniej dopadła mnie depresja ogrodowa

i na O. rzadko bywałam. Zeszłoroczne zestawienie róż widziałam przy okazji jakichś krótkich odwiedzin, przepiękne masz te róże, masz do nich rękę!
Ach! i zdjęcie plażowe i piękne i rozczulające- szkoda,że 20 lat temu nie było takiej mody na sesje.. jak dziewczyny już pisały, raczej się ukrywało brzuszek, a tu jednak można mieć piękne zdjęcie w ciąży.
Korzystaj ze słońca i tego małego raju, który udało Ci się stworzyć!