Wiemy już tyle, że nie przepadasz za ogrodem formalnym, ale podobają Ci się bukszpanowe obwódki jako element porządkujący linię rabat. Kochasz brzozy wielką miłością. Nie wykluczasz bylin, ale nie mogą być w krzykliwych kolorach. (zdjęcia z ogrodu Lukiego zostały podkolorowane zachodzącym słońcem i chyba złym ustawieniem kontrastu

)
Może zajrzyj jeszcze tu
https://www.ogrodowisko.pl/watek/2616-roztoczanskie-klimaty?page=739
areał może ciut większy, ale podejrzeć się da
Dobrze byłoby jeszcze wiedzieć, ile czasu byłabyś skłonna poświęcić na opiekę nad ogrodem (w tygodniu, w weekendy). Będziesz wtedy wiedziała jak dobrać proporcje pomiędzy bezobsługowymi drzewami i krzewami, a bylinami i roślinami, które trzeba formować. Ich pielęgnacja jest bardziej pracochłonna.
Osobiście zachęcam do mieszania roślin zimozielonych (iglastych) z liściastymi, w tym z krzewami. Ogród cieszy wtedy we wszystkich porach roku. Nawet jeśli rabaty oddalone są od okien.
A może zrealizuj to swoje marzenie o tych brzózkach na trójątnej. Posadź tam brzozy Doorenbos, rozplenice lub miskanty, berberysy, coś kolumnowego, irgę poziomą na granicy z murkiem
http://www.futuregardens.pl/irga-pozioma-cotoneaster-horizontalis.html
Masz bezobsługowo i atrakcyjnie cały rok. Dereni tam nie pchaj- to nie dla nich miejsce.
Chodzi mi o taki klimat jak
TUTAJ
Tylko już bez wrzosów. Wszystkie rośliny wytrzymają na tej patelni.
____________________
Hania-
To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz