Jako że młoda z Ciebie ogrodniczka, to zrób sobie rowek głębokości 2 cm. Wsyp nasionka niezbyt gęsto. Przysyp ziemią. Oznacz początek i koniec rowka patyczkiem. Możesz połączyć patyczki kolorową nitką. Kiedy wiosną roślinki wyrosną, będziesz je miała w równym rządku i nie pomylisz z chwastami (odkryjesz spójność wizualną, rozpoznasz cechy gatunkowe). Kiedy podrosną, podważysz łopatką i kępkami będziesz wsadzać w zaplanowane miejsca.
W domu weź plastikowy pojemnik 15x20 cm. Wsyp ziemi ogrodniczej zmieszanej z piaskiem na wysokość 3/4 pojemnika. Lekko ugnieć. Wysyp równomiernie nasionka, przysyp 1 cm warstewką ziemi, spryskaj wodą, nakryj folią i trzymaj w cieple i pod folią do czasu kiełkowania. Codziennie odkrywaj folię i wietrz (żeby im nie było parno
. Po wykiełkowaniu zdejmij folię i codziennie spryskuj (nie podlewaj!, bo można połamać)siewki. Jeśli prognozy pogody będą korzystne, to na początku maja kępkami wysadza się do gruntu. Potem trzeba te kępki podlewać póki nie okrzepną.
Wszystkie moje jeżówki ogrodowe są z wysiewu do jednego pudełka po margarynie.
Za 2-3 lata kępki zrobią się dorodne, można je jesienią szpadlem dzielić na części lub zostawiać przekwitłe kwiatostany i same się wysiewać będą.
____________________
Hania-
To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
albo derenie? Albo inne inszości ładne? 
