Skoro słownik już przeleciany, brzozy na półkę klepnięte, to mam pytanie:
wracam do niego, ale też im bardziej sezon na sadzenie cebul się zbliża, tym bardziej jestem "niespokojna".
Na półce miały być czosnki główkowate w dużej ilości. Czosnki mam. Ale pytanie jest takie- skoro mam ruszyć z rozpierduchą półki wczesną wiosną, to sadzić je tam? Ona wylezą spod ziemi i co wtedy? A do czasu aż przekwitną nie będę z brzozami czekać, bo wiadomo- cierpliwością mnie Matka Natura vel Stwórca nie obdarzył- stałam wtedy w kolejce po talent matematyczny, ale nie starczyło i wzięłam to, co zostało