Tak, to ten sąsiad Właściwie on dom wybudował, a mieszka jego córka

Nieee.... To chyba ten kłosowiec tylko, z resztą u mnie pisałaś, że kłoska ma

Pewnie, że nasi mężowie wiedzą Jak po nas długo nie przyjeżdżali, to dzwoniąc mówimy: "No kiedy będziecie, bo chłopaki chcą nas wam oddać ".
A serio, to w życiu nie widziałam kulturalniejszych panów.

w stan chichotu wpadłam Marta o wydajności uboju indyków, Ania już nie piszę o czym, przeliczyłam tylko, was trzy, ich 12

w stan chichotu wpadłam Marta o wydajności uboju indyków, Ania już nie piszę o czym, przeliczyłam tylko, was trzy, ich 12

Asiu ze Skarbonkowego- sama nie wiem jak z tymi choinami postępować. Podobają mi się takie liryczne ale żywopłot też mi się podoba. W tym roku i tak już nic z nimi nie zrobię, poczekam, jak przetrwają zimę i jak będą wyglądać wiosną i podejmę decyzję

Marta choiny mas super. Jak zmarniały to dużo wody i wrócą do normy One się fajnie i szybko zagęszczają widzę po swoich.

Kulkowisko będzie super

No to tez miałyśmy wydajność, nie?

Aniu ja kupuje we wrześniu ale pojadę z Tobą- ewentualnie zaliczktuje. Jutro czy w czwartek?

dzwoniłam do niego przed chwilą i on radzi tak w połowie sierpnia po nie jechać żeby dobrze się w tych donicach przekorzeniły. ale graby bedzie miał dopiero w październiku.. i ja teraz niewiem czy wszystkiego w październiku nie wezme zeby dwa razy nie dygać :/

Ania a ciachasz swoje? A jeśli ciachasz, to jak?