Opcja z cisami jest bardziej elegancka Trawy zawsze wprowadzają dynamikę. Malepartus można zastąpić delikatniejszym Gracilismusem.
Marta, normalną drzewiasta choinę kanadyjską łatwo rozpoznać. Wygląda jak normalne drzewko iglaste- ma wyraźny pionowy pieniek z wiotkim czubkiem i odchodzące od niego gałązki boczne, miękko zwieszające się po ukosie Cena, która podał Ci pan jest dobra. Przed kupnem wyjmij z doniczek i obejrzyj korzenie.

Na hortensjowej sadziłabym tak, ale może jest nazbyt symetrycznie

Malepartus sztuk 5 na pokładzie
I trzy limki, bo miałam tylko dwie.

HAniu,
A te kulki to hortki?

Gosiu,
Siostra i tak na miejscu nie usiedzi, więc pewnie w pracy fizycznej będzie pomocna...i "dobrą radą" posłuży

AniuCh, Marusiem jeszcze nie byłam. Tak mi mów

Toszka,
Czyli Ty i HAnia jednakowo-trawy z tyłu, przed nimi na mijanke hortki, w stópki żurawka....no dobra...a gdzie skarby z tej rabatki koło furtki?

Mówiłam, że pani ma tam fajne limki i malepartusy

Oj tam, oj tam "t" mi wcięło

U Ciebie też szary dom? Myślałam, że biały

No i jak masz pięć limek, to powinnaś mieć 6 lub 4 malepartusy

Marto, na 64 stronie pytałam cię o konkretne rzeczy. Zaznaczała, że będę edytować posta. Wnioskuję, że moich edycji nie przeczytałaś, hę?

Toszka,
tyle mi się wyświetliło: "Bedę edytować posta w miarę czytaniaBedę edytować posta w miarę czytania".
Co znaczy "będę edytować posta"? Myślałam, że nowe w sensie. A dobra. Już rozumiem. Neurony się stknely.
Przyznaję- nie dopatrzyłam, ze tam taki wpis nowy się pojawił.
Juz patrzę.

Toszka napisał(a)

Bedę edytować posta w miarę czytania
żurawka to chyba Heuchera micrantha 'Palace Purple', wysoka, duża może być na słońcu.


Hosty, paprocie posegregowane w ładne zestawienia pod drewutnie i na okularowej. Na razie gdzieś od tyłu za rodkami możesz posadzić, by pod żywopłotem/siatką utworzyły zieloną masę.

Potrzebuję uczciwego wymierzenia półki z zaznaczeniem buka. Jeśli tam dobrze rośnie to można go zostawić i będzie ładnie komponować się w dywanie lawendowo-żółtym. Tam i trzmieliny (jeśli żółte) można wkomponować. Ale trzeba dobrze wymierzyć i zaplanować nasadzenia. Na oko tu juz się nie da. Koniec kropka

Na półce finalnie ma być żywopłot czy nie? Konkretnej odpowiedzi potrzebuję.

Jaśminowiec, bez forsycja... nie wiem...gdzieś w okolice kojca, brzozowej, sorki, dla mnie to chwilowe krzaczory, czyli tydzień kwiatów, a potem już tylko wiecheć.

Magnolia...no, żesz kurde, szkoda, że dopiero teraz o niej piszesz...

Paprocie mam tylko dwie i to na etapie regeneracji- nie wyglądają dobrze. Może je upchnę tymczasowo gdzieś koło brzóz? Z hostami na brzozowej powinny sobie poradzić.

Hosty wzdłuż ogrodzenia za rodkami? Na całej długości? To wyjdzie jeden rząd dużych, chyba, że rozdziabię, to może pas uda się zrobić. One są różnych odmian. Duże i średnie.

Półka mierzona: ma od sąsiada 10 m, wzdłuż drogi 6,20 m, czyli po fali (po fali nie umiem obliczyć, więc przyjmuje linię prostą) ma ....11,76 m? Chyba. Talent matematyczny- part II
Buk na oko jest po środku- tak był na oko po środku sadzony.
Na trzmieliny bym nie liczyła- każda inna, ładna tylko jedna zielono-biała. Plus ta na pniu.

Żywopłot ma być wzdłuż sąsiada z cisów. Zastrzegam, że cisy kupię małe, więc póki co raczej wyobrażenie żywopłotu, niż sam żywopłot

Chwilowe krzaczory koło kojca. tam mam już dwa bzy, więc będzie maniana

Magnolia- mówiłam wszak i nawet zdjęcie wstawiłam

A dalej wzdłuż sąsiada, już za półką nie będzie żywopłotu?
Bo jakby był, to ja bym wsadziła tam trzmielinę na pniu przed żywpłotem, tylko jeszcze ze dwie by się przydały, zółte, do tych żółtych róż na półce by nawiązały

za tą magnolię to cię zabiję, bo mozna było ją jakoś wkomponować w okularową, a tak...kombinowałam dziś z nią na okularowej, ale ni w ząb teraz tam nie ma kompozycyjnie na nią miejsca.
To ładna Magnolka i szkoda by było ją gdzieś w gęstwinie zagubić
Na szybko widzę dla niej miejsca albo w rogu pomiędzy furtką i szpalerem hortek, lub na omawianym wcześniej "ząbku" koła - z drzewem i kulkami...
Ona ma docelowo mieć 5-6m, to by była ciekawa opcja, zwłaszcza, że nie jest to krzaczaste drzewko.