Dzis jeden z tych dni, co zakopać i zobaczyć jesienią, czy zyje - za dużo mieliśmy planow i ciut wybuchowo sie porobiło.
Z dobrych, bardzo dobrych, a nawet pysznych rzeczy! Nasz piec chlebowy przypomniał o sezonowych sobotach z pizzą i nadal nieskromnie potwierdzam, najlepsze pizze w okolicy to u nas!
To jest b. dobre chciejstwo! w sezonie napiekliśmy tyle, że na 3/4 zimy tylko wyciągalismy z zamrożenia i gotowe było - chleby, mięsiwa, buraki, powidła!