Jak motorek normalnie, zatrzymać się nie potrafisz
. Chcę jak najwięcej zrobić ,na ile możliwości pozwolą. Sezon nieubłaganie się kończy a ja w polu. Nie to żebym miała jakieś wielkie parcie ale jak mi się chce to robię,ile mi się uda to będzie. Już widzę,że dużo jednak przełożę na potem . Skarbonkę mam chudziutką i wyżej d...Oki nie przeskoczę. Niedługo zima i będę leżeć odłogiem
Jak tak dalej pójdzie to w następnym sezonie nie będziesz miała co robić
też już się kończą i za wiele nie zrobię,tyle co własnymi rękami. Ale i tak moje plany to na dziesięciolatkę
. Energię Ci posyłam. Jak za dużo też nie dobrze bo co nagle...itd. Zaręczam Ci że jeszcze kilka sezonów na czterech literach nie posiedzę
