Nie no ja wcale nie neguję tego co napisałaś

,dziewczyny też tak mówiły więc pewnie to racja ale ja tak chyba nie umiem. Faktem jest ,że u mnie spory areał ale dlatego właśnie nie porywam się na zaplanowwanie całości od razu ale ten front na razie i kwaśną rabatę bo to miejsca,które chciałabym ogarnąć z grubsza w przyszłym sezonie,no przynajmniej sporą część z tego. I chciałabym wiedzieć co tam posadzę bo jako ,że dużo roślin mi potrzeba na te moje rabaty mogłabym coś tam rozmnożyć,podzielić i oszczędzić na kosztach. Nawet jeśli będę sadzić za dwa lata

. Ja tak to widzę. A jeśli nawet coś mi się zmieni jeśli chodzi o plany to nie ma tragedii bo rośliny wykorzystam w innym miejscu ogrodu,mam gdzie

To wpadaj do mnie jak tylko masz ochotę,diabli z zimą. Śniegu nie ma więc widać wszystko.