Całą zimę rozmyślałam jak ułożyć nasadzenia na rabacie płotowej. Niby mam tam już posadzone rośliny ale na pewno tak nie zostanie. Chcę by ta rabata miała pazur bo będzie dawała po oczach z altany no i jest baaardzo duża. Wałkowałam ją już z wami ale w między czasie sporo się poprzestawiało. Miały być Annabelki, które poszły do kącika magnoliowego. Jako że mam masową ilość wszelkiej maści bukietówek to je tam chcę wykorzystać, i jeszcze miskanty ML.
Przed świerki poszedł jednak grujecznik a nie klon, jakoś trudno mi się z nim rozstać
. Myślałam dać tam jeszcze ze trzy kolumnowe drzewka, może jarząbki.
Mam mętlik w głowie, chyba za dużo chcę tam wcisnąć i stąd to wszystko. Chciałam ładniutką piętrową rabatę a powstaje mi jakieś nie wiadomo co
Priorytetem są hortki i miskanty. Mam duże ilości Polar Beer, Limelight, do nich chciałam jeszcze upchać niższe Sundae F. i Diamant R.
Może przyjdzie wam coś do głowy. Chciałabym już tam posadzić i nie kombinować.
To jest to miejsce
I na planie
A tu mój niedoskonały najnowszy pomysł
, chyba te miskanty mi tam najbardziej nie pasują ale gdzieś muuuszę je upchnąć