znajoma siedziała w oknie, a eM z sąsiadem biegali z drzewkiem

Musiało być to zabawne, bo często wspominają owe przymiarki

Sasiedzi Toszko temat rzeka hihihi to latajcie ja uciekam )))

No własnie Toszko widać z każdej strony. I jescze to dolne okno, zasłonią tuje, to te wyższe to ja nie wiem co.
Od samego wejścia:

Na wprost okien:




Czy te zdjęcia są ok, czy cyknąć je jakoś inaczej?

Chociaż o te wyższe okna, to oni bardziej powinni się martwić, bo to duże okno po lewej to toaleta. I to dokładnie przy oknie, bo widać

Aneta, a postaw krzesło na tarasie, usiądź i cyknij fote prosto na dom sasiada - możesz? Chyba ze to jest ta druga fotka? To wtedy zrób zdjęcie tak, zeby był owidac dom sasaiad - nie "patrz" w dół, na trawnik, tylko spróbuj objąć całe tuje, siatkę i ile sie da wzwyz domu.

O barwe nigr ZUPEŁENIE sie nie martw. To jest piekny akcent barwny w całej zieloności ogrodu, a jesli dodac duzo bieli, np. hortki jak podpowiada Toszka, które potem rózowieja - jest cudnie. Lepiej mi powiedz co to za maluchy tam ustawiłas przed tujami na tym cycku. To zadołowane czy juz posadzone? Wczesniej ich chyba nie zauwazyłam

Zdjęcie zrobię po pracy, ale faktycznie, to jest to drugie. Stałam na tarasie jak je robiłam.
A tam mam 2 róże na pniu białe, ale będą przesadzone, więc na nie nie patrzymy. Zresztą wszystko będzie zmienione, więc nie przywiązujemy się do obecnego widoku Zostaną tuje tylko.

Trzeba podejść do sprawy praktycznie... bo jak Ula zauważyła niepraktyczne nam zdjęcia zapodałaś No bo po co cykać zdjęcie od frontu ze ścieżki?

Właśnie chodzi mi o zdjęcia z tarasu.
Uff, znalazłam (medal mi się należy) zobrazowany kat padania wzroku sąsiada teraz widać jak widzi sąsiad

Trzeba tylko na nowo podliczyć. Bo przecież sąsiad patrzy z 3/4 wysokości okna. Nie więcej. Tak trzeba wyliczyć wysokość korony... tak myślę

Nett napisał(a)

Chociaż o te wyższe okna, to oni bardziej powinni się martwić, bo to duże okno po lewej to toaleta. I to dokładnie przy oknie, bo widać

Może lubią być podglądani?

Toszka napisał(a)

Trzeba podejść do sprawy praktycznie... bo jak Ula zauważyła niepraktyczne nam zdjęcia zapodałaś No bo po co cykać zdjęcie od frontu ze ścieżki?

Właśnie chodzi mi o zdjęcia z tarasu.
Uff, znalazłam (medal mi się należy) zobrazowany kat padania wzroku sąsiada teraz widać jak widzi sąsiad

Trzeba tylko na nowo podliczyć. Bo przecież sąsiad patrzy z 3/4 wysokości okna. Nie więcej. Tak trzeba wyliczyć wysokość korony... tak myślę

jesssuuu Tocha
normalnie twoje patrzenie na ogół jest cudne
zawsze to w ludziach podziwiam

No i Toszka zapodała matematyczne zadanie Padłam