Jedna osoba wypowiedziała się a ty już w panice, o matko. Kobieto wyluzuj skoro podjęłaś decyzję. To Twój ogród i ważne jest też, co się znajdzie obok.
W jakiej odległości mają być jest związane z tym, jak będziesz korony prowadzić. No i na jakiej wysokości jest korona, jak narośnie. Na jaką wysokość zatrzymasz żywopłot z tui?
Platany możesz ciąć, nawet z natury kuliste (z odmiany raczej) więc odsuń co najmniej 2 metry, żeby rabata w miarę proporcjonalnie wyglądała. Postaw je, przymierz, pomyśl, jak poprzesuwasz pozostałe nasadzenia, a nie oczekuj gotowego przepisu, odsuń 3 metry i koniec. Weź pod uwagę, że to Ty kreujesz oblicze swojego ogrodu.
Koronę możesz spłaszczać od strony tui jeśli potem okaże się, że za blisko posadziłaś. Nic im nie będzie.
Połóż wąż ogrodowy, zamarkuj kształt rabaty co, gdzie, zamiast roślin postaw puste doniczki. Idź dalej, popatrz, z góry domu popatrz. Zanim wsadzisz zastanów się.
Pani Danusiu, pytanie dotyczyło czy jest jakaś minimalna odległośc wymagana- ale nie sprecyzowałam, więc ma Pani rację. Bedę w takim razie próbować.
Jeśli chodzi o pozostałe nasadzenia i "kreowanie oblicza ogrodu", to niestety ja mam kiepski zmysł do kompozycji, łączenia kolorów i stąd duża niepewność (popadanie w panikę) i dużo pytań, i wątpliwości, i opierania się na radach Toszki i innych osób.
Ale oczywiście bedę przymierzać.
Platany chciałabym prowadzić kuliście, żywopłot z tuj tak, żeby zakrywał dolne okno sąsiada, więc jeszcze metr co najmniej musi urosnąć. Pod platanami planowałam szpaler białych hortensji z jasnymi odmianami miskanta (Variegatus). Ale w mailu napisała mi Pani żeby nie dawać w linii tych hortensji, tylko może półkole albo w nogi. Koncepcja pewnie wspaniała, ale ja już wpadłam w panikę co pomiędzy hortensjami, jeśli miałyby być tylko w nogach. No niestety ludzie, którzy nigdy ogrodu nie tworzyli a teraz muszą to zrobić, mają takie dylematy. A jak do tego dojdzie brak wyczucia koloru i roślin, to bez cennych rad, może wyjsć klapa, czego dowodem są moje dotychczasowe poczynania.
Prosze się więc nie gniewać i nie myśleć, ze szukamy gotowca. Chodzi nam wszystkim raczej o podpowiedź, korektę, sugestię.
Na to "wyczucie" potrzeba trochę czasu...u mnie też Szefowa drzewa poprzestawiała i jestem zadowolona z rezultatu. A poprzestawiane trochę już rosną
Mam Nigrę podsadzoną hortkami, niedawno zdjęcie wklejałam, na którym to widać to sobie zobacz
Potem to ustawianie i dobieranie roślin samo już wychodzić Ci będzie, tylko trochę czasu potrzeba, niestety. Danusia jest mistrzem kompozycji i takie rady bardzo cenne. I też kiedyś od Danusi usłyszałam przytnij tuje
Ha, no właśnie a propo przycięcia. Jeśli mam teraz dużo niskich tuj, a czytałam, że przycina sie gdy osiągną deocelową wysokość, to mam te duże przyciąć czy jednak poczekac i patrzeć na te fale?
A ja niedawno zapisywałam sobie w inspiracjach tą Twoją rabatę Fajnie wyglądają z boku te zebrinusy i później kulki na pniu.
A co do wyczucia- ja chyba potrzebuję bardzo dużo czasu jeszcze....