Dziewczyny mnie bardzo zakupy roślinkowe cieszą, bardziej nawet niż ciuchy

Kasiu stożek zagospodarowałam wyszło coś takiego:






Zostawić tak czy coś zmienić? wysadzę te żurawki i dokupię jeszcze kulki jeszcze ze dwie czy trzy? Myślę by dać tam jeszcze tulipany, albo te takie duże czosnki, a potem zasypać białym żwirkiem.

Bardzo ładnie
Według mnie jeszcze trzy kulki, ale ja się nie znam.

Wsadziłaś klona?
Bo pomyślałam, że może on na rabatę murkową?

Aniu na murkowej jest za wietrznie, cisy jeszcze małe, więc pewnie by przemarzł, a tutaj tez miałam "lukę" więc mam nadzieję, że będzie mu dobrze. Tuje powinny go osłaniać. Tutaj jest też niżej, za domem więc pewnie zaciszniej.

Też wydaje mi się, że 3 kulki, a te trawki mogą tak zostać, czy coś poprzesadzać?

Trawki zostaw w spokoju. Co to za trawki?

Boję się tylko, że za 4-5 lat klon zostanie zduszony rodkami i Variegatusem, który jest sporym i rozłozystym (w kształcie 'V") miskantem.

Teraz wydaje ci się, ze masz luki i wolne miejsca, ale jak rosliny zmężnieją to będzie straszliwy ścisk.

FC to spora czupryna - min. 55 do 70cm średnicy. Ja bym przesadziła tą kepkę spomiędzy buksów i ew. posadziła FC na wolnym miejscu do żurawek.

Nie syp białego żwirku. To nienaturalne. Szary, ew. jasnoszary. Aczkolwiek buksy naturalnie sypią suchymi listkami i sprzątanie ze żwiru będzie koszmarem.

Aniu jest to frosted curls.

Toszko czyli trzeba by troszkę przesunąć te kulki, a tu przy żurawkach same FC, czy dodać tam jeszcze 4 małą kulkę?, czy zostawić same trawy?Żurawki też zostawić, czy wywalić?

Potwierdzam, że FC mają naprawdę spore czupryny, u mnie na begoniowej 'wylewają' się sporo poza rabatę

Żurawki zostaw jak najbardziej

Dziewczyny dzisiaj przyjdą mi wrzośce, miejsce przygotowane z odpowiednią ziemią. Mam Pytanie czy mam jakoś specjalnie je wsadzać w te upały?, czy lepiej poczekać. Może podlać je porządnie i takie mokre wsadzać, wydłubując ten torf, bo pewnie będą w torfie. Może lepiej poczekać i wsadzić jak będzie chłodniej?

Namaczasz doniczki. Rozrywasz płasko bryłki korzeniowe.Torf z bryłek staraj się sypać w miejsce sadzenia, ale go przemieszaj - jest szansa, że zawiera mikoryzę. Sadzisz wrzos, ciut głebiej. Pierwszy sezon pilnuj podlewania. Potem wrzosy mają bardzo duży system korzeniowy i susza im nie straszna. To nie prawda, ze wrzosy wymagają wilgoci (jedynie jak się korzenią, tj. każda roslina). Na dowód, że wrzosy rosną na suchych stanowiskach to fakt ich obecności np. przy torowiskach.