Elu, kolejna dawka śniegu wskazana, teraz odwilż i trochę deszczu i to też nie jest chyba źle. Zregenerowałam siły i już bym mogła kopać ale teraz celebruję cudowny czas, a ogród widzę rzadko. Dobrego czasu Tobie życzę Będzie na pewno wiele radości z najmłodszymi
Danusiu - dziękuję! Przed świętami miałam tyle roboty, że nie wiedziałam, jak się nazywam. Dziś już tłumu w domu nie mam. Odpoczywamy.
Jutro ostatni dzień roku. Życzę wszystkiego, co najlepsze w N.R. Sukcesów w każdej dziedzinie życia, no i oczywiście ogrodowych