Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moja ostoja

Pokaż wątki Pokaż posty

Moja ostoja

Martka 14:52, 13 sty 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Elu, wiersz pełen subtelności ogrodniczych, przecudny, dziękuję za takie piękne poskładanie słów i proszę o więcej
Adela 22:35, 13 sty 2022


Dołączył: 13 sie 2013
Posty: 2767
Martuś, nie jest artyzm, ale tak, jak napisałaś - poskładane słowa, które się trochę rymują, ale bez żadnego rytmu. Ale, tam! W moim wieku mózg musi trochę popracować

Stoję przy oknie
I patrzę na ogród uśpiony
Od śnieżnego puchu uwolniony
Muskany mroźnym wiatrem

Patrzę i myślę
Czego w ogrodzie mi brak
Co wiosną dokupię
Co z czym zestawię
Miskanty czy róże
Z sosną którą lubię?

Hortensje i hosty
I trawy ozdobne?
Może jednak więcej róż
Może jakieś kwiaty niezawodne?

Pomysłów mi brak
Więc może by tak
zaczekać?
Przecież mam czas, bo mam nadzieję,
Że w lutym jeszcze nie raz
Posypie śniegiem i zawieje

____________________
Ela - Moja ostoja
Urszulla 06:40, 14 sty 2022


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21735
Taki to czas, kiedy się patrzy za okno i myśli. Zamówiłam już róże które od 2 lat planowałam bo potem nie ma takich jakie się chcezwykle dużo roślin rozmnażam, a przynajmniej to co u mnie ma rację bytu, trochę przesadzam gdy wizja się zmienia...Pod warunkiem że zdrowie pozwala, a ostatnio jest ciężko i się zastanawiam jak wiosnę ogarnę....z pomysłami to raczej nie miałam problemów,może dlatego że dużo roślin wpadało mi w oko na O. , więc życzę Ci przypływu weny twórczej
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Martka 21:00, 14 sty 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Adelu, myślisz rymem, planujesz rymem, tęsknisz za wiosną rymem, zachwycające. Wiele tu talentów na forum, przebywanie wśród Was bardzo ubogaca i podnosi na duchu Pozdrawiam!
basia3012 22:03, 24 sty 2022


Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 9314
Piękne te rymy Elu. Ułożyło się wszystko tak składnie.
Ale treść to jakbyś opowiadała o tym co większość z nas robi zimą. Przynajmniej ja właśnie tak robię, stoję, patrzę i planuję. I wymyśliłam.
Miałam w tym sezonie tylko pielęgnować ogród a tu "zakwitły" mi w głowie różaneczniki. I już kupiłam i wiosną będzie sadzenie.
____________________
BasiaOgród Basi Warmia
Adela 10:28, 26 sty 2022


Dołączył: 13 sie 2013
Posty: 2767
Urszulla napisał(a)
Taki to czas, kiedy się patrzy za okno i myśli. Zamówiłam już róże które od 2 lat planowałam bo potem nie ma takich jakie się chcezwykle dużo roślin rozmnażam, a przynajmniej to co u mnie ma rację bytu, trochę przesadzam gdy wizja się zmienia...Pod warunkiem że zdrowie pozwala, a ostatnio jest ciężko i się zastanawiam jak wiosnę ogarnę....z pomysłami to raczej nie miałam problemów,może dlatego że dużo roślin wpadało mi w oko na O. , więc życzę Ci przypływu weny twórczej


Urszulko, młodość i małe szaleństwo (nie tylko ogrodnicze) zawsze idą w parze. Więc planuj, zamawiaj, przesadzaj
Ja, mimo wieku, też lubię nowości w ogrodzie i trudno mi wyjść z centrum ogrodniczego bez konkretnego zakupu. Mój eM pełni rolę hamulcowego. Uważa, że raz wyznaczona linia rabat powinna być niezmienna. Rośliny rozrastają się i coraz mniej miejsca na dosadzanie. Wypada raczej wysadzać, tylko gdzie?
Róż początkowo bałam się, teraz częściej o nich myślę, bo pomysły innych zarażają.
Jakie zamówiłaś? Z gołym korzeniem?
Jakie polecasz?
Pozdrawiam serdecznie i zdrówka życzę
____________________
Ela - Moja ostoja
Adela 10:50, 26 sty 2022


Dołączył: 13 sie 2013
Posty: 2767
Basiu, Martuś, wszystkie tęsknimy za wiosną i planujemy. A jak już jakieś cebulki pokażą, że się budzą, to radość podwójna.
Basiu - już kupiłaś rododendrony? Ja chyba już je sobie daruję, bo w tym sezonie zamierzam kontynuować walkę z opuchlakiem, choć rozważałam zakup i przetrzymanie ich w donicach
Nie chcę już takiego troszkowania i kupowania po 1-2 szt, a na większe ilości nie mam miejsca. Chociaż z tyłu domu, od strony północnej mam 4 metrowy pas trawy
Teraz miałam naukę zdalną była u nas wnuczka. Przy takiej ilości zakażeń pewnie sytuacja będzie miała c.d.
____________________
Ela - Moja ostoja
basia3012 22:47, 26 sty 2022


Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 9314
Też miałam niedawno naukę zdalną z Jasiem. Ale on w I klasie to teraz będzie miał stacjonarną, na szczęście.
Elu o zakupie różaneczników napisałam Ci u mnie.
A jak będziesz walczyła z opuchlakami?
Elu, sądząc po pytaniu o miejsce zakupu rh to chyba ten 4 metrowy pas trawy pójdzie pod szpadel. Ja bym tak właśnie zrobiła. Oglądałam rh u Bogdzi i u Mirki z Wszystkiego po trochu. Zobacz sama. Cudeńka. To chyba zaraźliwe. Bo ja zachorowałam.
____________________
BasiaOgród Basi Warmia
Urszulla 13:29, 27 sty 2022


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21735
Adela napisał(a)


Urszulko, młodość i małe szaleństwo (nie tylko ogrodnicze) zawsze idą w parze. Więc planuj, zamawiaj, przesadzaj
Ja, mimo wieku, też lubię nowości w ogrodzie i trudno mi wyjść z centrum ogrodniczego bez konkretnego zakupu. Mój eM pełni rolę hamulcowego. Uważa, że raz wyznaczona linia rabat powinna być niezmienna. Rośliny rozrastają się i coraz mniej miejsca na dosadzanie. Wypada raczej wysadzać, tylko gdzie?
Róż początkowo bałam się, teraz częściej o nich myślę, bo pomysły innych zarażają.
Jakie zamówiłaś? Z gołym korzeniem?
Jakie polecasz?
Pozdrawiam serdecznie i zdrówka życzę


Zwykle zamawiałam kwitnące ale tym razem z gołym spróbuję. Tu pierwszy raz.R.miało ostatnio złe opinie.

https://www.rozeogrodowe.pl/pl/p/Roza-rabatowa-NAUTICA/1597

Z różami trzeba się spieszyć bo chciałam domówić 2szt i już nie ma. Potem zostają zakupy z lokalnych szkółek.
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
daszum 14:03, 27 sty 2022


Dołączył: 12 sie 2015
Posty: 4385
Ja też buszuję w różach, ale nie mogę się zdecydować
____________________
Danka Ogród w Klein Kottorz okolice Opola
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies