Adela
23:45, 27 maj 2017

Dołączył: 13 sie 2013
Posty: 2768
Elu, Marto, Kasiu, Mentha, dziękuję za miłe słowa.
Ogród wcale nie jest wylizany
po prostu unikam chwastów w kadrze 
Dzisiaj połowę ogródka wyplewiłam. Pewnie zanim zrobię pozostałą część, będę musiała rozpocząć od nowa.
Kasiu
Większość ludzi mówi, że na emeryturze mają tak samo mało czasu. Z pewnością przestaniesz wciąż gonić. A czasu mamy tyle, ile potrafimy sobie wygospodarować. No chyba, że zajmujemy się wnuczkami
Basiu a propos rododendronów - w tym roku przesiedlałam je, bo nie służylo im dotychczasowe miejsce. Dwa uchowały się calkiem nieźle. Teraz kwitnie jakuszimański Lumina. Ale jest jeszcze mały. Niższy, niż towarzyszące mu hosty. Ale cieszą, bo kwitną i rozwijają młode listki.
Ogród wcale nie jest wylizany


Dzisiaj połowę ogródka wyplewiłam. Pewnie zanim zrobię pozostałą część, będę musiała rozpocząć od nowa.
Kasiu
Większość ludzi mówi, że na emeryturze mają tak samo mało czasu. Z pewnością przestaniesz wciąż gonić. A czasu mamy tyle, ile potrafimy sobie wygospodarować. No chyba, że zajmujemy się wnuczkami

Basiu a propos rododendronów - w tym roku przesiedlałam je, bo nie służylo im dotychczasowe miejsce. Dwa uchowały się calkiem nieźle. Teraz kwitnie jakuszimański Lumina. Ale jest jeszcze mały. Niższy, niż towarzyszące mu hosty. Ale cieszą, bo kwitną i rozwijają młode listki.
____________________
Ela - Moja ostoja
Ela - Moja ostoja