Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Od domowniczki do ogrodniczki ;-)

Pokaż wątki Pokaż posty

Od domowniczki do ogrodniczki ;-)

Kasia_CS 21:14, 06 gru 2017


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10448
Ja tylko napiszę że citronelki raczej sobie nie dadzą tu rady, bo będą miały tu za dużo słońca. Ponoć się bardzo przypalają i muszą mieć duuuużo cienia
____________________
Ogródek Kasi - początkującego ogrodnika kawałek trawnika
eVka 00:15, 07 gru 2017


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Kasia_CS napisał(a)
Ja tylko napiszę że citronelki raczej sobie nie dadzą tu rady, bo będą miały tu za dużo słońca. Ponoć się bardzo przypalają i muszą mieć duuuużo cienia

To jest cienista rabata, bo przy podjeździe stoi dom, który rzuca cień przez większość dnia. Z tego powodu musiałam zrezygnować lawendy i sosen na pniu. Dobrałam teraz rośliny do cienia/półcienia. Pozdrawiam
____________________
Kasia_CS 09:26, 07 gru 2017


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10448
aaa, no widzisz, ja kojarzyłam, że dom zacienia, ale nie, że na aż tak długo
____________________
Ogródek Kasi - początkującego ogrodnika kawałek trawnika
Margerytka40 09:36, 07 gru 2017


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
A nie boisz się opuchlaków przy takiej ilości żurawek
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
eVka 10:06, 07 gru 2017


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Kasia_CS napisał(a)
aaa, no widzisz, ja kojarzyłam, że dom zacienia, ale nie, że na aż tak długo

No niestety... nie wiem jak mogłam tam rysować lawendę... chyba przemęczona jestem
____________________
eVka 10:10, 07 gru 2017


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Margerytka40 napisał(a)
A nie boisz się opuchlaków przy takiej ilości żurawek

Właśnie woczraj przczytałam cały wątek Martiki z Przedwiośnia ogrodu i się przestraszyłam na maxa żurawki tanie nie są i przy takiej ilości jak planuję opuchlaki to pogrom... nie wiem, może zamiast nich częściowo jakieś trawy albo kopytnik, jest śliczny zielony błyszczący, jak myślisz? chociaż wolałabym coś w kolorze bordo lub limonkowym/cytrynowym.
____________________
Margerytka40 10:25, 07 gru 2017


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
Nie trzeba zakładać najgorszego i jak się o tym wie można się przygotować . Słyszałaś o wrotyczu?
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
iwka 10:43, 07 gru 2017


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
ulala jakie plany wypadłam i nie wiem co gdzie jak i kiedy

co do żurawek, ta mam mieszane uczucia, może dlatego że u mnie słabo rosną, jakoś dziczeją, wyrasta im jeden wielki środek i na tym liście, odmładzam ale coś im nie gra nadal.
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
eVka 11:07, 07 gru 2017


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Margerytka40 napisał(a)
Nie trzeba zakładać najgorszego i jak się o tym wie można się przygotować . Słyszałaś o wrotyczu?

Tak, słyszałam o wywarach z wrotyczu, ale wolałabym jednak bardziej bezobsługowe rośliny, hmm na pewno je posadzę, ale może w mniejszej ilości, na razie żurawki u mnie super się trzymają, ale dopiero od wiosny rosną, więc nie wiadomo jak dalej będzie.
____________________
eVka 11:10, 07 gru 2017


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
iwka napisał(a)
ulala jakie plany wypadłam i nie wiem co gdzie jak i kiedy

co do żurawek, ta mam mieszane uczucia, może dlatego że u mnie słabo rosną, jakoś dziczeją, wyrasta im jeden wielki środek i na tym liście, odmładzam ale coś im nie gra nadal.

A widzisz, wjazdowa rabata teraz na ruszcie
U mnie żurawki bosko rosną, od wiosny z maleństw rachitycznych potwory urosny:
maj

listopad
____________________
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies