Iryski odporne są ale żarłoczne, podlej je Florovitem albo jakims innym azotowym nawozem. Moje są w słońcu ale nie cały dzień a wody czasami długo nie widzą (te przy oczku) bo rosną przy plastikowym zbiorniku na wodę ale korzenie mają w ziemi i rzadko je podlewam.

Bambusy drogie, bo są sprowadzane z Niemiec a tam rośliny dużo droższe niestety. Ten Malachite Monkeys to nowość i pewnie dlatego dużo droższy.
Muszą przezimować bo inaczej będę szukać nowego domu, mąż mnie zabije

jednak człowiek uczy się całe życie ja myślałam ,ze one nie lubia nawożenia tylko wilgoci potzrebują
Mogę azofoską sypnąć ,żeby dać kopniaka na start w tym sezonie?

W sensie trumny taki nowy domek, trochę ciaśniejszy hihi zatem trzymam kciuki za odporność bambusów!!

Ps. Ożesz w mordę, doczytałam cenę za bambusy.. muszą przezimować!!

A ja znów na leżaku się lenię

Iryski odporne są ale żarłoczne, podlej je Florovitem albo jakims innym azotowym nawozem. Moje są w słońcu ale nie cały dzień a wody czasami długo nie widzą (te przy oczku) bo rosną przy plastikowym zbiorniku na wodę ale korzenie mają w ziemi i rzadko je podlewam.

Czlowiek sie napracowal to lezec moze

Dobrze wiedzieć! Muszę dać swoim papu.