Ewuś, róże obłędne... dlaczego tak mało zdjęć?????




Napawaj się

Mam taki sam łubin, z daleka widać.
Do historii z pianką dorzucę historię psiaka mojego brata, Hokusa, który dnia pewnego psocił, że zrzucił piankę z regału i oczywiście cały się w niej wytarzał, oraz usiadł na nią i zalepił sobie wszystko, na czym się siada.... mój brat po powrocie miał co robić ...

Dobrego weekendu i suuuuper, że będziecie u Danusi! Ja niestety w ten weekend nie mogę się z Wami spotkać