Wiolu bardzo Ci dziękuję. Marzę o takim przedogródku jak Twój.

Dzisiaj spędziłam całe popołudnie na podlewaniu trawnika i rabat, po czym około 21 zaczął padać deszcz. Bosko.... pocieszam się, że wszystko będzie dobrze podlane hihi. Trawnik był mega suchy, po podlewaniu godzinę był mokry zaledwie na 2 cm... źdźbła trawy były już żółte na końcach.

A u mnie deszczu jak nie było tak nie ma . Trawnik suchy, wszystko suche, też podlewałam z węża.
No i dokończyłam frontową . Za to teraz mam rozkopany tył skąd przesadzałam szałwię na frontową właśnie. Ot, życie ogrodnika .

Ewa, przepraszam że wczoraj nic nie skrobnęłam, ale podglądałam i widziałam, że Asia "załatwiła" Ci tę rabatę. I zaproponowała Ci mniej więcej to co ja Ci chciałam zaproponować, więc już się nie odzywałam. Ja się tylko boję, że hortensje są za blisko drzew. Limki rosną sporo wysokie, spokojnie 1,5 metra. Chcesz tak wysoko ogołocić graby i wiązy? W zasadzie to chyba nie będzie to źle wyglądało.

Super porównania,widać ile pracy zostało włożone. Efekty za to że ho ho

Miłego weekendu i owocnej pracy bo zapewne nie zamierzasz próżnować