Próbuję, że zdjęć odgadnąć Twoją lokalizację, ale nie wychodzi mi.
Ja mam 3 derenie Ivory Halo posadzone "tymczasowo" pod oknem. Jak trafiła mi się taka kompaktowa odmiana, to nie mogłam nie kupić. Na wiosnę planujemy w tym miejscu warzywniak i ogólną reorganizację ogródka i nie wiem gdzie to derenie przesadzić/ przechować jak miejsce docelowe będzie jeszcze nie gotowe Bo korzenie już mają ogromne.

Ja swoje też przesadzałam ze dwa razy, chociażby, żeby przesunąć o 50 cm A co tam też bez problemu przeżyły. Tylko teraz to potrawa z kilka dni, ale zobaczymy
Obstawiałam okolice Parku KlecinaJa mieszkam na południu, blisko granic Wrocławia

Widuję takie siateczki na ogrodzeniach, to pewnie na takie sprytnie psinki jak Twoja.
Nigdy nie sypałam polifoski, muszę porównać składy. Ten 100 dniowy nawóz poleciła mi projektantka ogrodów i pani w ogrodniczym, obie mają sprawdzony. Nie da się nim spalić trawnika, w sensie przenawozić. Jak jest z polifoską, masz ją sprawdzoną, czy pierwszy raz uzywalas? Cena rzeczywiście śmieszna.

U nas nadal sucho. Leję wodę ile się da.

Pierwszy raz, ale z polecenia rodziców rolników polecali polifoskę 8 [bo czegoś tam ma więcej] ale akurat w centrum nie mieli to wziełam 6tkę. sypnełam na początku lipca, potem podlewałam bo tutaj susza, a jednak rozpuścić się musi. teraz już widać efekty. dziś w tej afryce będę chyba kosić. ale też podwyższę kosiarkę bo miałam bardzo nisko.

Przyszlam od Darii chcialam sie dowiedziec gdzie masz ten zwirek ktorego sie chcesz pozbyc.
Ten zwir na focie jest zmieszany z ziemia i dlatego chwasty wyrastaja. Nie tedy droga. Taki zwirek sypie sie na kartonie lub starej firance mozna na agrowlokninie (nje na tzw szmacie) i nie 1 cm a 3-4 cm. Wtedy nje bedziesz narzekac.

Poza tym ladnie ogrod wyglada. Trawka juz pewnie wzeszla. Podlewwj bo bardzo cieplo lepiej dluzej a co 2 dzien niz krocej a czesciej.

Pozdrawiam