Coś w tym jest. Przy psie rzeczywiście to inna bajka, dlatego robię ogrodzenie z cokołami, jak bym kiedyś miała psa, żeby się nie podkopywał pod panelami.
moj pies to pod budą bunkier sobie wykopal raz zamarlam bo weszlam do kojca patrze w bude noema psa wolam on nic ale za ktoryms zawolaniem wylazi z pod budy uffff