zdrówka Ewciu

HannaR napisał(a)

Trawniczki super! Czekamy cierpliwie na powrót do zdrowia i na przedpłocie.

Dziękuję Haniu mam zamiar w poniedziałek być na chodzie.
Oj nie nadążam z koszeniem (muszę co 3 dni), dzisiaj znów powinnam tą młodą trawę skosić a sił brak. Muszę brata poprosić (generalnie nikomu nie pozwalam dotykać kosiarki) bo wyjeżdżamy na weekend nad jezioro.

Co do przedpłocia, poprosiłam znajomego chłopaczka z okolicy, który dorabia sobie różnymi pracami, żeby mi przekopał druga część przedpłocia z odbiornikiem. Posadzę rośliny sama ale chociaż te męczące prace będę miała z głowy.

Ładny ten trawnik, taki mięciutki się wydaje, świeży i gęsty .
zdrówka!!

Dominika11 napisał(a)

zdrówka Ewciu

Dziękuję Dominiko muszę zajrzeć co u Ciebie słychać

U mnie też na wiosnę jeden nibygracek wyjedzie na przedpłocie.

nicol21 napisał(a)

Ładny ten trawnik, taki mięciutki się wydaje, świeży i gęsty .
zdrówka!!

Też mi się podoba,widziałam u Ciebie gąszcz trawowy pourlopowy. Niziutko kosisz. Nie odważyłabym się na 1-2 cm. U mnie starszy trawnik na 5 cm a młody na 6 cm. Fakt że chodząc jest uczucie sprężynowania ale trawa ładnie wygląda bo nie widać suszu.
Za zdrówko dziękuję

u mnie bez zmian

HannaR napisał(a)

U mnie też na wiosnę jeden nibygracek wyjedzie na przedpłocie.

Super na mnie ciągle wszyscy patrzą jak na wariatkę jak robię to przedpłocie... Eh szkoda, że oprócz jednej jedynej sąsiadki z pięknym ogrodem jestem sama. Przydałaby się jakaś szalona ogrodomaniaczka w pobliżu, wesoło by było.

effka napisał(a)

Eh szkoda, że oprócz jednej jedynej sąsiadki z pięknym ogrodem jestem sama. Przydałaby się jakaś szalona ogrodomaniaczka w pobliżu, wesoło by było.

u mnie to samo - dobrze, że chociaz mamy jedna taka sąsiadkę

Dominika11 napisał(a)

u mnie to samo - dobrze, że chociaz mamy jedna taka sąsiadkę

mam nadzieję ciągle, że zarażę ludzi pasja ogrodniczą ale chyba to złudne nadzieje...