Kamilo,ciesze się że Ci się u mnie podoba: ) Cóż sama tego nie wymyśliłam, to zasługa O. a i tak widzę sporo błędów i miejsc do poprawki. Kocham limkowo-silberspinnowa, nie umiem jej zrobić zdjęcia. W rzeczywistości piuropusze miskantów powalają srebrzystością. Zauroczyły mnie też kwiatostany miskanta memory. Jest bardzo oryginalny.
moj w Pl tez byl piekny taki jak twoj uwielbiam jak jest taka przestrzen na trawniku tak jak u ciebie co do kostki ja lubie tez moją z buszrema ale szkoda ze granatowy srodek nie wzielam o obrzeza zolte tylko na odwrot bo zolta szybko sie brudzi i to mi sie w mojej podoba ze jak sloneczko swieci to wyglada jakby cala kostka byla pokryta brokatem
nie patrzę, bo mi się pośladki z zazdrości spinają.
Bardzo ładny ten Silberspinne a Memory też mi się bardzo podoba
też nie patrzę ...;-D bo mi żyłka pęknie ;-D
Udało Ci się ,udało,pięknie jest.