Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Od domowniczki do ogrodniczki ;-)

Pokaż wątki Pokaż posty

Od domowniczki do ogrodniczki ;-)

eVka 23:55, 23 lut 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Aż się cieplej robi patrząc na takie soczyste kolory

Wiolu, Memory bardzo polecam, ma najpiękniejsze kwiatostany z miskantów

Agata, trawnik to woda co trzeci dzień, częste koszenie, nawóz 100 dniowy, kompost i niestety preparat na chwasty (bez niego miałam koniczynę).
____________________
Kasiolaaa 06:51, 24 lut 2019


Dołączył: 08 gru 2016
Posty: 5727
Ewunia tez kocham trawniki co do memory jest na mojej dlugiej liscie chciejstw bo na pierwszym planie roze ktore kocham i uwielbiam na jesien bede skladala zamowienia czeka mnie sporo pracy ktorej sie nie moge doczekac
____________________
KasiolaaaKasiolaaa
eVka 07:59, 24 lut 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Kasiolaaa napisał(a)
Ewunia tez kocham trawniki co do memory jest na mojej dlugiej liscie chciejstw bo na pierwszym planie roze ktore kocham i uwielbiam na jesien bede skladala zamowienia czeka mnie sporo pracy ktorej sie nie moge doczekac

Fajnie, że masz takie plany. Dotyczą one ogrodu w NL czy w PL? Co do róż, muszę jeszcze znaleźć dla nich miejsce w moim ogrodzie. Po dosadzeniu Pomponelli przy tarasie i płynącej Giardinii przy garażu na razie nie mam pomysłu gdzie by je jeszcze zmieścić. Może na nowych rabatach, które planuję w trawniku hmmm.
____________________
mrokasia 09:00, 24 lut 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17997
Aaaa, lato! .
Tem memory cudny, szkoda że nie mam miejsca na niego.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
eVka 09:31, 24 lut 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
mrokasia napisał(a)
Aaaa, lato! .
Tem memory cudny, szkoda że nie mam miejsca na niego.

Lato laato....
Musisz znaleźć dla niego miejscówkę, choć jeden...
____________________
eVka 09:43, 24 lut 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Idę ciachać tawuły i wrzosy, kawka i do roboty
____________________
mrokasia 09:56, 24 lut 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17997
effka napisał(a)
Idę ciachać tawuły i wrzosy, kawka i do roboty


Ciepło u Ciebie? Ja byłam na spacerze z psem i wieje zimny wiatr tak, że nie ma mowy o robocie ogródkowej...
Uważaj na siebie, żeby Cię nie przewiało.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
eVka 12:34, 24 lut 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
mrokasia napisał(a)


Ciepło u Ciebie? Ja byłam na spacerze z psem i wieje zimny wiatr tak, że nie ma mowy o robocie ogródkowej...
Uważaj na siebie, żeby Cię nie przewiało.

Bez szału, 5 stopni ale ładne słońce i nie wieje pociachane. Nowe nożyce ostre to lekko szło.
Wrzośce też ciąć? Wydaje się, że kwitną, to możliwe? Posadziłam je jesienią, sama nie wiem czy to wrzosy czy wrzośce...
Muszę fotkę cyknąć.
____________________
SlonecznyOgrod 12:38, 24 lut 2019


Dołączył: 16 sty 2017
Posty: 7665
Ewa, a ile lat mają twoje rodki przed domem?
Przekopywałaś któregoś na nową rabatę, tak ?
Rodki muszą mieć dużo cienia, na słońcu kwiatki im więdną i przypala szczególnie nowe przyrosty. Ja mam rodka przy wejściu dużego bo już chyba 10letni od rana ma słońce, a później od południa głęboki cień i 0 słońca, mam też mniejsze rodki na tyłach pod drzewami i one mają jeszcze więcej cienia.
Nie zostawiaj tych różaneczników tak bo zmarnujesz, musisz koniecznie je zacienić. Nawet jak kupisz drzewka to nie dadzą od razu tyle cienia. Czymś musisz osłonić, albo je zabrać stamtąd, posadzić jak drzewka podrosną.

Ale z różaneczników nie rezygnuj, ja mam zamiar w tym roku jeszcze dokupić.
____________________
DarciaSłoneczny Ogród
eVka 12:42, 24 lut 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
SlonecznyOgrod napisał(a)
Ewa, a ile lat mają twoje rodki przed domem?
Przekopywałaś któregoś na nową rabatę, tak ?
Rodki muszą mieć dużo cienia, na słońcu kwiatki im więdną i przypala szczególnie nowe przyrosty. Ja mam rodka przy wejściu dużego bo już chyba 10letni od rana ma słońce, a później od południa głęboki cień i 0 słońca, mam też mniejsze rodki na tyłach pod drzewami i one mają jeszcze więcej cienia.
Nie zostawiaj tych różaneczników tak bo zmarnujesz, musisz koniecznie je zacienić. Nawet jak kupisz drzewka to nie dadzą od razu tyle cienia. Czymś musisz osłonić, albo je zabrać stamtąd, posadzić jak drzewka podrosną.

Ale z różaneczników nie rezygnuj, ja mam zamiar w tym roku jeszcze dokupić.

Tak, dokładnie tak jest, te które przesadzilam z cienistej gliniastej rabaty do pulchnej kwaśnej acz słonecznej rabaty mają najbardziej przypalone liście. Reszta sobie w miarę radzi.
Ok, te przypalone przesadzę do cienia, nie ma co ich męczyć... Daria A jak myślisz co mogę wsadzić w ich miejsce, co lubi kwaśno i słońce?
____________________
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies