Radości co nie miara, naprawdę. Stoimi, siedzim i gapimy się na nie. Jak jeszcze dojdzie mała lilia wodna james brydon, oczeret Zebrinus i babki wodne, będzie gęsto i zielono
Hihi kropelka 60 centymetrowa ale jaka słodka i wycacana Takie kropelki będę miała porozrzucane w ogrdzie jako poidełka dla ptaszorków i innych zwierzaków.
P.s. od dzisiaj te oczka to będą "kropelki", tak mi się spodobało to określenie