No widzisz Agatko, jak to u mnie pomysł=wykonanie ale kochana Ty też nie próżnujesz, nowa rabatka wiązowa się szykuje
Rób chociaż takie malutkie jak ja, mało roboty a jednak to zawsze oczko dodatkowy element ogrodowy.
Polecam
Radziłam się firmy, która wykonuje takie oczka w swoim ogrodzie pokazowym, sprzedają również rośliny wodne (https://ogrodywodne.pl/ i sadzawka.pl), to pisali mi, że jeśli odpowiednio dobierze się rośliny napowietrzające i oczyszczające plus bakterie startowe oczko będzie samo się oczyszczało.
Wodę ponoć trzeba uzupełniać co jakiś czas ale nie wymieniać.
Mam w oczku:
Kosaciec żółty - 5 szt
Przetacznik bobowniczek - 1 szt
Rogatek sztywny - 1 szt
Salwinia pływająca - 3 szt
Żabiściek pływający - 3 szt
Żabieniec babka wodna - 2 szt
Oczeret Zebrinus - 2 szt
Lilia wodna James Brydon - 1 szt
Wydaje się mega dużo ale ponoć ma być gęsto. Część wsadzona w koszach w podłoże do roślin wodnych a część tylko w sam grys, reszta pływające.
Napewno Cię odwiedzę niedługo do Sosnowca jadę to Lindsay ogród nawiedze
A jaką średnicę ma kasta? Sporo roślin się zmieściło. Które z nich to te czyszczące?
Ooo też chętnie bym zobaczyła ogród Lindsay, piękny jest Do mnie serdecznie zapraszam, ostatnio się nie udało, szkoda.
Kasta ma średnicę 66 cm i 36 cm głębokości. Z roślin oczyszczających to pływający rogatek sztywny - oczyszcza wodę z glonów i natlenia ją, podobnie salwinia pływająca, kosaciec żółty, który oczyszcza wodę ze związków azotu, przetacznik bobowniczek.
Dziękuję bardzo Oj tak, do kolejnych oczek kupię mniej roślin, bo mam nadzieję, że te z pierwszego mi się rozrosną i będę przenosić do kolejnych, choć rośliny wodne, te które kupiłam, prócz grzybieni, są taniutkie.
u mnie też - fajne kaskady kamienne widziałam na trasie na środę. Mają ich setki. Kamienie od 250 zł po nawet 10000 (ale to są olbrzymy wielotonowe rzeźbione)
Ja myśle o igliczce za 300 - jest piękna. Do tego pompka.
Ach... ogród to studnia bez dna dobrze że mam długie włosy i krótkie paznokcie... zamiast na fryzjera i manikiur wydaje na roślinki