No właśnie, po liściach lanie, to potem one popalone.

ja używam siewnika
Pszczółka pokazywała wczoraj ogród, zobacz sobie co można zrobić z Twojego naboju, ślicznie to wygląda

Effcia mam pytano o Twoje Memory... u ciebie po posadzeniu też tak szybko rosły? Bo już się ich boję

Wiolu, pędzą i zaczęłam jakiś miesiąc temu myśleć co z nimi począć bo okazało się, że wchodzą na pissardi i szmaragdy. No ale trzeba stwierdzić, że są przepiękne, naprawdę udana odmiana ale nie wiedziałam, że taka wielka i szybko rosnąca, podobnie zresztą jak Silberspinne, choć inny zupełnie pokrój.

O kurczę to chyba na wiosnę będziesz tetris uskuteczniać
Moje też pędzą i jestem już nimi zachwycona, czekam na te piękne kwiatostany ,ach cieszę się,że je posadziłam

One po przesadzeniu mocno się zatrzymują we wzroście. Jednego musiałam wiosną przesadzić i jest duuużo mniejszy od braci. Ale chyba trzeba będzie wiosną szacher macher na rabacie zrobić. I to mocny...
Kwiaty miskantów memory to mistrzostwo gatunku!

ja swoje memory wysadziłam wszystkie z brzozowej-męczyliśmy się chyba ze 2 godziny ,żeby 1 wykopać -to potfory rosną ,chociaż są piękne -u mnie wylądowały razem z wiśniami na drugiej części -na razie są marne,ale żyją