U mnie niestety nic, pokropiło troszkę i to tyle a zapowiadało się na ulewny deszcz, chmury krążyły po niebie od popołudnia ,wieczorem zachmurzyło się zaczęło mocniej wiać no ale nic więcej się nie wydarzyło
Cóż jutro znów podlewanie

Ewa no pięknie masz, cudniasto I córa zainteresowanie wykazuje.

Moja starsza, to teraz tylko na instagrama pozuje

Mam nadzieję, że u mnie też kiedyś będzie oaza zieleni.

W mojej okolicy nie pada nic

Ewunia u mnie pada dzis od samego rana tak konkretnie co mnie niezmiernie cieszy no i burzowo ale wazne ze pada bo bylo bardzo sucho troszke nam to pokrzyzowalo plany mielismy sprzatac w ogrodzie przycinanie i te sprawy bo jest jeden wielki busz praktycznie wszystkie roze przekwitly

Zazdroszczę deszczu
U mnie w sobotę zaledwie 15 min. masakra..sucho strasznie...zapowiadają a nie pada ,ech...podlewam tylko to co najważniejsze...hortki,drzewa,rodki,cisy...reszta musi sobie radzić....

Pięknie Effcia masz ! Nie dziwię się ,że się cieszysz z ogrodu
Drzewa fajnie podrosły,miskanty wielkie i reszta również ,no i ten zielony dywan

Macham upalnie,bo dziś 32 w cieniu...

Wiolu, każda kropla deszczu tak mnie cieszy jak bym w lotka wygrała, Ciebie zapewne również. Dlatego tak bardzo chcę zainwestować w system zbierania i wykorzystania deszczówki, tym bardziej że miasto się dokłada.
Rodki u mnie cierpią, te w półcieniu piękne a w słońcu musza mieć ciągłe dostawy wody. Jeden padł nie wiem czemu i to ten najbardziej odporny, fiński...

Dziękuję Wiolu, ogród sprawia mi olbrzymią radość i daje mnóstwo satysfakcji. Na dniach będę zamawiała nawadnianie, więc też i pracy będzie mniej z podlewaniem.
Zielony dywanik jest hitem każdej imprezy. W sobotę robiliśmy garden party na kilkanaście osób i każdy chwalił trawnik, chodził na boso i musiałam dementować plotki jakoby był z rolki No miło, miło

Macham!!! U nas dzisiaj ma być 36....

Też będę robić odprowadzenie deszczówki do studni, bo w okresie suchych lat,to trzeba zbierać każdą ilość a nie puszczać w glebę....
A potem jeszcze zrobimy nawadnianie...

Jak u mnie dziś nie popada dobrze,to wieczorem ostre podlewanie,bo jeżówki mi więdną i trawy....straszna susza w tym roku

Możesz być z siebie dumna kawał pracy i kasy się opłacił

U mnie też dziś żar ....dziś jadę na szkółking po świdośliwę i jeżówki to moje ostatnie zakupy roślinne w tym roku...buuu

To i przed Tobą i przede mną ta sama robota, zebranie deszczówki i nawadnianie

Byłam dzisiaj w ogrodniczym i widziałam ładne spore krzewy dereni Kousa oj kusiły kusiły ale się powstrzymałam
Przede mną jeszcze pewnie jakies drobne zakupy bardziej bylinowe. Drzewek na razie juz nie planują, podkreślam na razie...

Dzięki!

Trzymam kciuki za zakupy