Dzięki, już się nie mogę doczekać nowych poduch
Powiem Ci, że też bardzo mi się podoba Monstera ale.... mąż jej nie znosi, bo kojarzy mu się z prl-owskimi urzędami.... Ehehe więc w domu nie mamy
Memory u mnie bez kwiatów, jeszcze
Ewuniu, witam się w Twoim ogrodzie, w Twoim pięknym ogrodzie. Trawnik faktycznie jak malowany. I przepiękne masz hortensje. I te rosnące i te nowo kupione. Wszystkie.
Wyczytałam u Kasi, że masz New Down i po przycięciu ładnie zawiązuje pąki. Ja też mam New Down (pierwszy rok) i chciałam się dowiedzieć co robić po przekwitnięciu kwiatów. Ja pojedyncze przekwitłe kwiaty obrywam. Czy jeszcze zasilisz je nawozem?
Pozdrawiam.
Witaj Basiu, wiesz że zaglądałam do Ciebie nie raz
Bardzo się cieszę, że tak Ci się podoba w moim ogródeczku
To dla mnie zaszczyt!
Mam New Dawn dopiero pierwszy sezon, w donicy bez dna pod garażem, w warunkach ciężkich, bo na dnie jest sporo tłucznia ale powiem Ci, że daje radę. Kwitnie na okrągło, wycinam przekwitnięte kwiatostany do wysokości pierwszej gałązki z pięcioma listkami, lekko nad. Na razie nie daje nawozu bo ziemia świeżo przygotowana bogata w próchnicę i składniki odżywcze ale w przyszłym roku obłożę obornikiem wymieszanym z kompostem.
Tak ale nie jest szczepiony, był krzakorem ale wycięłam wszystkie boczne pędy i zostawiłam jeden główny, podkrzesałam i jest "na pniu"
A to wszystko przez przypadek i z braku miejsca w sumie fajnie wyszło