Cieszę się bardzo ze mnie odwiedziłaś, czuje się zaszczycona, witaj w skromnych progach. Piesia i działka to moja miłość. Biegnę z rewizytą... Ogród z wilkiem, czuję w tytule mały podstęp.
Kupowanie w profesjonalnych szkółkach jest zdecydowanie pewniejsze. W marketach biorą masowo i nie wiemy jak je przechowują. Przyznam ze często kupuje w casto, rzadziej w LM ale póki co nie zawiodłam się.
To prawda, ryzyko i to duże ale jak płacę 20 zł za spory stożek z cisa to nawet jak padnie to mała strata a na taki ze szkółki nie byłoby mnie stać więc...
generalnie 90% roślin mam ze szkółek, a październikowe okazje LM to te 10%, do tej pory 100% zakupów z tej wyprzedaży z zeszłego roku się przyjęło, więc w tym roku tez zaryzykowałam, najwyżej na wiosnę wywalę.
Elu tylko spokojnie, a będzie dobrze
ja tak w zeszłym roku kupowałam posadziłam, podołowałam i zimę przetrwało w sezonie podzieliłam i mam więcej czysty zysk
Macham
Hurra, aby do piątku. U mnie dzisiejszej nocy był przymrozek, bergenie były w aucie. Dzisiaj zabrałam je do dou, podlałam bo miały sucho i muszą wytrzymać do piątku. Hmm, może coś jeszcze dokupię
Iglaki i drzewka można spokojnie sadzić, gorzej z prawami i balkonami, tu już jest ryzyko, mi z osadzonych na przełomie października i listopada bylin i traw tylko jedną przemarzła ale jak ja kupowałam za grosze to już wyglądała jak by nie żyła