No to niefajnie
To ze na agro chwasty rosna to wiem z własnego doświadczenia, miałam przed domem rabate z agro przez rok...
To pozostaje mi chyba tylko wyrywanie czego sie da na bieżąco, i nadzieja ze kiedys odechce im sie odrastac.
Ciekawe kto sie podda pierwszy: ja czy chwasty

Margo napisał(a)

To jak sie pozbyć chwastów między roslinami ??? Wyściólkować grubo korą ?
To na perz i mu podobne da radę ?
Boję sie ze z czasem u podstawy żywopłotu bedę miała drugi..... z chwastów

Pielić, pielić i jeszcze raz pielić, albo przykrywać gazetami namoczonymi w wodzie i ściółką. Skoszoną trawą na przykład.

Systematyczne pielenie z czasem spowoduje likwidacją chwastów całkowicie.

Przed sadzeniem trzeba tak przygotować glebę, aby chwastów już nie było, dopiero sadzić. A jak są chwasty to pielić, wyrywać, nie dopuszczać do wysiewania się. Samo ściółkowanie perzu nie zlikwiduje. trzeba wybierać kłącza ile się da, przekopywać widłami nie szpadlem. Wybierać, wybierać a ż do znudzenia. Pielenie to podstawowe narzędzie walki z chwastami. NIkt nie powiedział, że ogród żyje sam, musimy mu w tym pomóc

https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/294-jak-pozbyc-sie-chwastow-w-ogrodzie

Margo napisał(a)

To jak sie pozbyć chwastów między roslinami ???

Pielić !!!

Witam,
Jestem nowa na forum. Do tej pory uprawiałam swój ogród bardziej "intuicyjnie", opierając się na doświadczeniach znajomych. Ale przed kolejnym etapem w realizacji mojego ogrodu zajrzałam na forum. I czego się dowiaduję? Ze agrowłóknina jest szkodliwa dla roślin i nie rozwiązuje wszystkich problemów? Przekonują mnie argumenty przeciw macie. Muszę w takim razie zmienić koncepcję co do dalszej części ogrodu. W samą porę tu zajrzałam-)))) A może przeciw chwastom można stosować jakieś opryski?

Sama decydujesz czy uprawiasz ogród bez chemii czy z chemią czyli herbicydami. W artykule powyżej w linku podałam te ekologiczne, a Ty zdecyduj jaki sposób wybierzesz.

Bardzo dziękuję za porady.
Wysciółkuję gazetami i korą, ewentualnie potraktuję octem najpierw i mam nadzieję że sie uda ))

reniutek napisał(a)

Witam,
Ze agrowłóknina jest szkodliwa dla roślin i nie rozwiązuje wszystkich problemów? Przekonują mnie argumenty przeciw macie.

Agrowłóknina nie szkodzi roślinom ponieważ służy do okrywania , natomiast mata przeciw chwastom to jakiś poroniony pomysł.


Opryski herbicydami są czasem koniecznością, ale posiadając działkę stosunkowo niewielką - 300 - 400 m jest się w stanie powalczyć z perzem własnoręcznie. Wiem bo przećwiczyłam na własnej skórze

Witam serdecznie w sobotę wsadziłam 80 tuji szmaragd bez ówcześnie przygotowanego podłoza po prostu bezpośrednio w trawnik. I niestety dopiero teraz trafiłam na wasze forum i cenne uwagi .Proszę o pomoc,bo wiem ,ze koszenie trawy,a i sam wzrost tuji może być problematyczny w takim podłożu.Myślę o wytyczeniu rabaty i wysypaniu korą w szpalerze i już wiem ,ze bez "szmaty" tylko nie wiem jak zabrać się za "zdejmowanie" trawnika? czy po prostu szpadlem podkopywać trawę i "ogień" z pieleniem.Natomiast boję się ze zaniżę sobie w ten sposób ten "pas" w którym rosną tuje? macie jakiś pomysł ?

Myślę, że od soboty to nie zaczęły się jeszcze ukorzeniać i chyba raz a porządnie lepiej przygotowac dla nich miejsce, zamiast walczyć w nieskończoność z trawą i chwastami pomiędzy nimi. Ja bym chyba zorganizowała ekipę pomocników i wykopała ostrożnie drzewka. Przygotowała odpowiedni pas ziemii, przekopując i usuwając wszystkie chwasty i resztki darni i dopiero równo sadziła szpaler. Przy 80 tujach jest co robić, ale chyba warto, aby był lepszy efekt i mniej pracy w przyszłości. Pozdrawiam.

Zgadzam się, tak będzie najszybciej, do dzieła!