Proszę o radę, mam kawałek działki w perzu - zabiorę się za niego glebogryzarką w przyszłym roku po zakończeniu resztki prac budowlanych ale już wzdłuż ogrodzenia sadzę choiny kanadyjskie, sadzę je w perzu, co jest straszne (na razie tylko 2 szt ale kolejne czekają) chciałabym teraz oczyścić ten pas 1 metr od ogrodzenia żeby te choiny jakoś godziwie miały czy mogę położyć tam na 2 tyg. mate przeciw chwastom żeby wykończyć ten perz, taki martwy będzie mi łatwiej osuwać niż takie dorodne kępy.
Tę matę to mam taki chamski plastik, na prawdę sztuczna.

Ta mata nie wykończy perzu, będzie rósł pod matą Jedyne co mogę polecić, to widły amerykańskie, przekopywanie, żeby nie poprzecinać i wybieranie kłaczy perzu aż do skutku.

Dzisiaj zrobilam taaakie oczy OO jak przeczytalam ze mata na chwasty jest zabojstwem.... ale przekonaly mnie zdjecia i wasze argumenty. Korzenie na wierzchu, slaba przepuszczlnosc itp.. ok rozumiem sciolkowanie kora ale co zrobic z kamyczkami?mam dwie rabaty z kamyczkami granitowymi na ktorej rosna bukszpany, jasmin, perukowiec i pare iglakow. No i jak zwirek dac poprostu na gola ziemie? bez maty? Nie pomiesza sie on z ziemia?

Aniu - ja tak zrobiłam kilka dni temu, na razie jest ok, zobaczymy po zimie.

Ja mam kamyczki bez szmaty już kilka lat. Pod kamyczkami nie mam też.
Zajrzyj do mojego wątku a zobaczysz na własne oczy.

ogrodniczek napisał(a)

Witam

Jaką matę polecacie stosować przeciw chwastom? Agrotkanię, czy agrowłóknię? Która z nich jest bardziej wytrzymała? Proszę o poradę

Witam

Na chwasty polecam zastosować agrotkaninę. Są dostępne o wyższych gramaturach niż agrowłókniny, zatem mają dłuższą żywotność i nie rozpadną się po roku. Polecam takie o gramaturze 90-94g, ale o gramaturze 70g polskiej produkcji też nie byłaby zła.
Pod kamień i korę proponuję zastosować taką o gramaturze 94g.


Pozdrawiam

https://www.ogrodowisko.pl/watek/736-mata-przeciw-chwastom

A ja polecam przeczytać ten wątek.

Przy nornicach w ogrodzie odradzam. Wszelkie maty zwiększają temperaturę gleby i ściągną nornice na rabaty. Będziesz mieć wszystkie rośliny podkopane.

A powiedzcie czy wycięcie dużego otworu na oddech dla rośliny dookoła to też źle wpływa na rośliny? Ja jak ściółkowałam rabaty 3 lata temu dałam agrowłókninę ale czytałam o tym że Danusia tego nie poleca i tak wykombinowałam że przecież z dużą dziurą dookoła rośliny to chyba nie będzie zabójstwo dla rośliny i jednak się zdecydowałam na nią. Ale z takimi dużymi oczkami. W miejscach mniej przeze mnie "uczęszczanych" mata jest i będzie, myślę o zrzuceniu maty chociaż w bliższych mi okolicach mojego dużego ogrodu, teraz zakładam rabatę bez maty ale i tak mam obawy czy podołam pieleniu. Mam rząd leciwych iglaków miniaturowych które już dawno przestały być miniaturowe, są wspaniałe i nie chciałabym ich zabić matą. Pytanie do Danusi czy takie coś co wymyśliłam to też źle?
Muszę przyznać przeciwnikom maty że jeden chwast jest bardzo oporny na matę wręcz powiedziałabym że jest mu z matą bardzo dobrze -to skrzyp niestety - tam gdzie zrzuciłam kawałek maty to pod spodem była wdziergana w matę koronka ze skrzypu.

Pod wybranym żwirkiem gdzie nie było maty też co ciekawe miałam korzenie na wierzchu od strony od której maty nie było. To mnie zaciekawiło.

Reszta chwastów rośnie na macie jeżeli już i zazwyczaj łatwo się je wyciąga.(ale to jest moja obserwacja po 3 latach)
Czy są jakieś badania na temat szkodliwości mat? Może rośliny padają tylko gdy podciągnie się matę pod sam pieniek drzewka/krzaczka?