Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Małej Mi 2017

Ogród Małej Mi 2017

12:57, 05 sie 2017
Gosiek33 napisał(a)


Nie dawaj się poza nielicznymi z ogrodami zakładanymi przez firmy ogrodowe sporo tu nas ,własnymi ręcami walczących z trudnym tematem ogrodowym, Tu na ogrodowisku szukamy inspiracji, porad, wsparcia, a nawet najlepsi miewają chwile słabości zwątpienia i rezygnacji... uszy do góry


Może i są tu nieliczne ogrody zakładane przez firmy ale myślę,że są też i tutaj ogrody,które są obrabiane przez firmy ogrodnicze.Tylko nie wiem dlaczego nikt się do tego nie przyznaje. Żadnego firma nie obrabia?
Potem wchodzimy na wątki i oglądamy zdjęcia,piękne zdjęcia ogrodów,rabaty i roślin jak spod igiełki i dołujemy się,że nie dajemy rady bo rośliny poprzerastane,na czas nie uformowane,bo chwasty,bo choroby grzybowe,bo insekty i przychodzi wypalenie ogrodowe,rezygnacja.Bo ktoś daje radę a my nie.Jak to możliwe,że inni potrafią a my nie.I tak te pytania tłuką się gdzieś tam z tyłu głowy.
Ania dobrze,że poruszyłaś ten temat.Bo rzadko ktoś wspomina o tym,że ciężko,trudno,że brak czasu,że żal jak ogród marnieje w oczach bo coś trzeba wybrać czas dla rodziny,znajomych,pracy czy ogród.Czy lecieć w rabaty czy posiedzieć z dziećmi bo tego czasu nikt nam już nie zwróci a tu jeszcze forum sporo czasu pożera jak ktoś mało odporny na podczytywanie.
Ciężko to wszystko połączyć jak doba ma tylko 24 godziny a my mamy tylko dwie ręce (fajnie jak jest ich cztery w postaci rąk naszych mężów ale nie każda ma takiego pomocnika).
Na pewno posypią się gromy na mnie ale są to moje przemyślenia i takie odczucia.
Też pracuję.Mam męża,dzieci.Po pracy nie za wiele czasu na ogród bo obiad,ogarnięcie domu no i najważniejszy czas poświęcony rodzince.Na ogród nie za wiele zostaje no i teraz czas przetworów,sporo z nas robi słoiki na zimę.
Tak więc zastanawiam się jak inni sobie radzą z ogrodami,że takie piękne ani chwasta,wszystko od linijki.Czy ja jestem taka nieudaczna czy to po prostu firmy te ogrody obrabiają.

Ania pozdrawiam i życzę powrotu Małej Mi
m_gocha 17:16, 05 sie 2017


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
Oj Kasiu jak ja się z Tobą zgadzam... Nic dodać nic ująć. Dosłownie jakbyś czytała w moich myślach
Ja z tych co obrabiam te swoje 6 arów własnymi rękami nie bardzo mając wsparcie w najbliższych I też często miotamł się między koniecznymi pracami w ogrodzie a pracą zawodową, utrzymaniem domu w jakim takim ladzie i czasem poświęconym najbliższym...
I też czasami mam ochotę rzucić ten ogród, wyciąć to wszystko.... ale wiem, że chyba bym tego nie potrafiła zrobić

Trudne to Zwłaszcza jeżeli ma się naturę perfekcjonisty
Pozdrawiam cieplutko wszystkich, a zwłaszcza tych którzy nie "wyrabiają" i łapią doła ogrodowego
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
jona 10:38, 06 sie 2017


Dołączył: 18 lut 2015
Posty: 3164
Do tych wszystkich przemyśleń, jak najbardziej słusznych , dodam jeszcze jeden aspekt. Czasem ogród nie jest zaprojektowany, ani prowadzony przez firmę ogrodniczą, a wydaje się bardzo zadbany. Wszystko przez zdjęcia. Zawsze można z ogrodu wybrać fragmenty, które dobrze wyglądają. Potem robi się ileś zdjęć i jeszcze dodatkowo wybiera najładniejsze. No i ogród wygląda na super rosnący i super zadbany . W sumie naturalna tendencja, bo przecież chcemy pokazać to, co najładniejsze i najbardziej cieszy
Ogrodowisko też ma swoje wady. Pomaga, motywuje oczywiście, ale czasem w tym wszystkim człowiek zaczyna udoskonalać ogród i pracować w nim tyle, że zapomina się nim cieszyć.
Tydzień wolnego od prac ogrodowych jak najbardziej wskazany
____________________
Joanna-Tysiąc radości i utrapień
sylwia_slomc... 11:14, 06 sie 2017


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85986
jona napisał(a)
Do tych wszystkich przemyśleń, jak najbardziej słusznych , dodam jeszcze jeden aspekt. Czasem ogród nie jest zaprojektowany, ani prowadzony przez firmę ogrodniczą, a wydaje się bardzo zadbany. Wszystko przez zdjęcia. Zawsze można z ogrodu wybrać fragmenty, które dobrze wyglądają. Potem robi się ileś zdjęć i jeszcze dodatkowo wybiera najładniejsze. No i ogród wygląda na super rosnący i super zadbany . W sumie naturalna tendencja, bo przecież chcemy pokazać to, co najładniejsze i najbardziej cieszy
Ogrodowisko też ma swoje wady. Pomaga, motywuje oczywiście, ale czasem w tym wszystkim człowiek zaczyna udoskonalać ogród i pracować w nim tyle, że zapomina się nim cieszyć.
Tydzień wolnego od prac ogrodowych jak najbardziej wskazany

Właśnie dlatego ja pokazuję nawet jak zarośnięte i nie skoszone, żeby Ci co wchodzą pierwszy raz widzieli jak to naprawdę wygląda, ciężka harówa, ale bez ogrodu nie umiem żyć mam to szczęście, że chłopaki pomagają bo inaczej to tylko w podwórku bym została

Odpoczywać też trzeba dziś mamy dzień basenowy w końcu wakacje są
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Mala_Mi 13:02, 06 sie 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Ależ dyskusja....

Ja marzę by mieć wolny cały dzień, albo 2, a może tydzień, by podłubać w ogrodzie .. by ogarnąć co nie co. No dobra jedno popołudnie chciałabym mieć w którym mogę coś zrobić w ogrodzie.. Jak widać każdy marzy o czymś innym. O tygodniu wolego czy urlopie nawet na razie nie myślę. Może za rok.. Nie lubię robić planów które są nierealne bo to napędza frustracje i żal... lepiej cieszyć się z małych rzeczy, tych realnych.

Ten weekend spędziłam z wnukami.. znów ogród musi czekać.. przy okazji było małe spotkano w przelocie z dziewczynami Pomogły ogarnąć Muminkową drużynę Wielkie dzięki za to..

A teraz powrót do rzeczywistości....

Druga uciekała z obiektywu




____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 13:04, 06 sie 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Domki.. od Danusi (zmieniłam mu lokum)


I od Gierczusi prezent


Od Kasi i Ani prezenta pokaże potem.. wnuki pojechały, dziewczynki też, pora ogarniać resztę.. koniec laby, jutro poniedziałek..


____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 13:07, 06 sie 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
I moje kwiatuszki.. innych nie robiłam..brak.. dziewczyny robiły to na pewno coś pokażą..


A robią ładne zdjęcia.. bardzo ładne.. Aniu dzięki..patrz jakie fajne nawet moim aparatem pstryczkiem byle jakim..


Musimy nadrobić zaległości innym razem.. mam niedosyt.. za krótko...
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
13:17, 06 sie 2017
Aneczko co tam chwasty.Patrzyłam przez dłuższy moment na ostatnie zdjęcie
To najlepsze najszczęśliwsze momenty,że wnuki mogą spędzić czas z babciunią.Jaka radocha na Waszych pyziolach Jeżówkowy las prześliczny wraz z dwoma Muminkami,mogą tam bawić się w chowanego Gdzie lepiej jak nie u babci.

hanka_andrus 13:30, 06 sie 2017


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Anuś, i taką chcę Ciebie widzieć zawsze, jak wpadnę do Twego ogrodu. Co tam rabaty, jak człowiek się uprze, to i na środku pokoju coś wymodzi, a co dopiero w terenie. Zawsze są jakieś kwiaty, i łodygi przez Ciebie sadzone. I te kwitnące zasłaniają niechciane widoki.
Odpoczywaj!
Dziękuję dziewczynom za odwrócenie Twoich myśli od kłopotów! A kto ich nie ma?
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
marba 13:32, 06 sie 2017


Dołączył: 09 wrz 2015
Posty: 3230
Cudne to zdjęcie w basenie! Pozdrawiam.
____________________
Basia Wśród brzóz i dębów
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies