Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Małej Mi 2017

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród Małej Mi 2017

Urszulla 11:13, 20 lip 2018


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21829
Czy u Ciebie jeżówki są odporne na deszcz?
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Kindzia 12:00, 20 lip 2018


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Wysokie jeżówki chyba nigdzie nie są odporne na deszcz...wykładają się i tyle
Może te zwykłe bardziej odporne jedynie.
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kasya 12:28, 20 lip 2018


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 41973
eee_taam napisał(a)


super ten hibiskus ...w tym roku u mnie wszytskie zakwitły duzo wcesniej jest szansa ze nimi nacieszymy nie mam zadnego hibiskusa pełnego ...jak kupowałam moje to nie było takich ...teraz widze takie w sprzedazy ...i az mnie kusi nabyc ...tylko nie mam gdzie juz ich sadzic


jak cos to moge przyjechac pomoc znalezc miejsce ...hihi
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Mala_Mi 14:04, 20 lip 2018


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Kindzia napisał(a)
Wysokie jeżówki chyba nigdzie nie są odporne na deszcz...wykładają się i tyle
Może te zwykłe bardziej odporne jedynie.

Nie ma znaczenia wysokość, ma znaczenie odmiana. Mam niziutkie i leżą, a mam 1,5 metrais toja. A leje co chwila..
Stoją, a mają koło 1,5 metra..



I takie..



i wile innych
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 14:06, 20 lip 2018


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Ale są i takie co leżą lub są podparte..


____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 14:10, 20 lip 2018


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Kasya napisał(a)


jak cos to moge przyjechac pomoc znalezc miejsce ...hihi

Ha, ha, ha...
obiecane foty.. i uwierzyć, że ona jest pomarańczowa na początku i ma zupełnie inną budowę kwiatu..


____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 14:12, 20 lip 2018


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Urszulla napisał(a)
Czy u Ciebie jeżówki są odporne na deszcz?

Zależy na które.. ale odporność oznacza pokładanie się, bo kwiaty wytrzymują.
I dla Kasi jej ulubione i moje różowe.. dla porównania kolor....

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 14:17, 20 lip 2018


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
makadamia napisał(a)


Justyno, na ten temat przetoczyły się długaśne dyskusje wśród projektantów przestrzeni publicznych
Nasadzenia blokowe są łatwiejsze do utrzymania, choćby z tego względu, że łatwo rozróżnić, co jest rośliną, a co chwastem, którego należy wypielić.
Z drugiej strony, jeśli prawidłowo dobierzesz gatunki, tzn.: takie, które są długo atrakcyjne, nie potrzebują intensywnego podlewania, nawożenia, przycinania, podpierania, pryskania itd. to możesz je wymieszać, a roboty będziesz miała jeszcze mniej.
tylko musisz wtedy pogodzić się z tym, że na przestrzeni lat jedne gatunki zanikną, inne wysieją się tam, gdzie pierwotnie ich nie planowałaś i generalnie ogród żyje swoim życiem
I właśnie takie nasadzenia dobrze wyglądają na dużych powierzchniach, a nie w małych ogródkach


Wiec u mnie jest tak "tylko musisz wtedy pogodzić się z tym, że na przestrzeni lat jedne gatunki zanikną, inne wysieją się tam, gdzie pierwotnie ich nie planowałaś i generalnie ogród żyje swoim życiem". I nie jest to styl dla pedantów, bo zawsze coś będzie gryzło i wyglądało niechlujnie
I nie zgodzę się, że pracy mniej niż przy dużych nasadzeniach.. mam i wielkie połacie jednego gatunku i taki misz massz.. że róże wypatrzyłam że kwitnie dopiero dziś


I takie rabaty co żyją własnym życiem .. nawet tam nie wejdę by nie zdeptać połowy.. niby zero roboty Nie widizmy trawnika nie koszonego ze 2 tygodnie.. ale leje, leje i leje.



____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
14:20, 20 lip 2018
Kasya napisał(a)


jak cos to moge przyjechac pomoc znalezc miejsce ...hihi


pzyjechac zawsze mozesz ...to akuratnie nie jest problem nie musisz szukac sobie pretekstu

wierze w ciebie i w twoje zdolności upychania )...ale ja jednak lubie przeciag na rabatach ...taki to mój styl-niestyl
Mala_Mi 21:26, 20 lip 2018


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
eee_taam napisał(a)


pzyjechac zawsze mozesz ...to akuratnie nie jest problem nie musisz szukac sobie pretekstu

wierze w ciebie i w twoje zdolności upychania )...ale ja jednak lubie przeciag na rabatach ...taki to mój styl-niestyl


A ja lubię przeciąg pomiędzy rabatami

Moja glicynia powtarza kwitnienie..słabo ale powtarza Wiosną ta strajkowała




____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies