I muszę to napisać - wczoraj chłopcy pojechali na noc do babci. Jestem SAMA

I trochę mi dziwnie ...i tęsknię....hahaha

Na pociechę - moja ulubiona rabatka
A już przymierzam się do jesiennych prac. Mam zamiar wreszcie wypełnić mini rabatkę przy tarasie i posadzić niższe piętro przed choinami na tylnej ścianie działki bo tam tak monotonnie zielono. Wrzucę fotki, to może ktoś coś...Liczę na Was, drogie Koleżanki
