Mam tak samo Z tych kolumnowych, które Ewa polecała u Ciebie wypisała graba Fastgiatę i jarząba Fastigiatę, i klona Fastigiatę A ma jeszcze w spisie ambrowca i jarząba Dodong. I tak sporo już wykreśliłam Ech...
No błagam się, toż ja nie jestem ŻADNYM ekspertem! Tak se coś tam sadzę na czuja. Bez dwóch zdań będziesz przesadzać. Pamiętam jak mnie brunnery zaskoczyły, w drugim roku urosły potwory, u Ciebie pod brzozą może nie będą takie nadpobudliwe. Ale naparstniczek to moje oko jakoś tam nie może wyhaczyć na tej rabatce.
Są, są, w przyszłym roku na pewno będą widoczne Na razie zasłoniły je paprocie
To poprzesadzamy sobie Ziemię im przygotowałam na bogato, zobaczymy, ile wyciągnie brzoza, a ile reszta
A nie Sylwia, ja wiem, że one kwitną, w dopuszczalnym fioletowym bądź białym kolorze Chodziło mi o to, że żółkną im liście, a to kolor dopuszczalny, według mnie, tylko dla liści
Hmm, tak sobie myśle, że jeśli tam jest miejsce, to może warto posadzić po prostu trzecią Artemis? Lubię trójki na rabatach Biały to bardziej twój kolor. Wprowadziłby ładny akcent do szałwii i traw, i nie byłby aż tak kontrastowy.
A wiesz, że myślałam też o takiej opcji? Choć te dwie też ładnie się układają z resztą. Poczekam rzeczywiście do przyszłego roku, zobaczę, jak wszystko się rozrośnie i jeśli będzie wolne miejsce, pójdę w trzecią Artemis. Dzięki, że pochylasz się nad tymi moimi rabatkami