Jak już latam z telefonem, to machnęłam przy okazji jeszcze kilka fotek

No i jak tam droga Toszko, lub inne Drogie Ogrodniczki, macie może dla mnie choć maleńką podpowiedź, od czego zacząć z tą rabatą? Jakoś nie mogę z nią ruszyć... Chyba zrobię jednak ekran z choin kanadyjskich lub tych tuj aureo. Chodzę i myślę, coby znowu nie zacząć od tyłu, hehe...
Pozdrawiam ciepło!

Śliczny domek i ogród klimatyczny, tajemniczy. Tytuł trafiony.
Moje marzenie na starość tylko w Bieszczadach
Pozdrawiam serdecznie

No dobra, powiem Ci prawdę.

Nikt nie chce nic napisać, bo musiałby zacząć od rady, żebyś wywaliła te jałowce, które właśnie posadziłaś.
A tu są same kulturalne dziewczyny, które rozumieją, że nie jest to rada, którą chcesz usłyszeć. Ja jestem wyjątkiem pod tym względem, dlatego piszę

Jałowce sprawdzają się w parkach, gdzie mają dużo przestrzeni i gdzie ogląda się je z daleka. Tutaj, za parę lat stworzą kłujące kłębowisko pod samymi nogami.

Rada Toszki (o powtarzaniu roślin) zasadniczo słuszna, ale te rośliny, które wymieniłaś to raczej do cienia/półcienia są, a tutaj piszesz że patelnia.

No ale hortki Ci tu rosną i dają chyba radę?

Makadamia: ale ja już zaakceptowałam to, że muszę wywalić te jałowce. Męża właśnie też powoli oswajam. Ja to rozumiem. Tylko teraz tak: co dalej jak je wywalę? Czy te duże pod siatką też, czy one mogą zostać wplecione w żywopłot? Te hortensje wyjątkowo dobrze sobie radzą w tym słońcu.
Podsumowując: jestem skłonna do drastycznych posunięć, tylko boję się już cokolwiek robić bez całościowego planu tej rabaty, nawet gdybym miała ją zrobić dopiero na wiosnę
Bardzo dziękuję za szczerość!!! Na to właśnie czekam

I właśnie dlatego nie wiem od czego zacząć, bo większość roślin w ogrodzie mam do cienia, bo jego mam najwięcej Więc zastanawiam się, jak zrobić ją, żeby mimo wszystko była spójna z resztą.

DorKa napisał(a)

Śliczny domek i ogród klimatyczny, tajemniczy. Tytuł trafiony.
Moje marzenie na starość tylko w Bieszczadach
Pozdrawiam serdecznie

Dorka: Witam serdecznie, właśnie przegalopowałam po Twoim ogrodzie! Domek piękny, zadbane wszystko! Zazdroszczę,że już ogarniasz powoli całość. Ja jeszcze raczkuję-tu rabata taka, tam siaka. Żal patrzeć, ale mam ambitne plany, tylko czasu czasem mało))
Liczę na te dobre życzliwe Duchy, co tu krążą, bo ja humanistka jestem, na planowaniu się nie znam i opornie idzie
Pozdrawiam serdecznie!!!

A, i jeszcze jedno. Z całą pokorą przyznaję, że u mnie WSZYSTKIE rabaty są do przeróbki. Tak to jest, jak się za późno trafia na Ogrodowisko Oczywiście, poza brzozową - bo ta już z Wami robiona i chociaż z okna tarasowego mam już całkiem przyjemny widok

Kurczę, myślę, ale na razie mam pustkę w głowie.
Przypomnij mi jeszcze - co to za kulka na środku? i co tam na biało (jasny róż?) kwitnie na prawo od drzewka?

Na rozkręcenie wrzucam parę inspiracji z frontu (o ironio - ogrodowiskowych, a sama na swoim wątku marudzę na zbytnie powielanie forumowych rozwiązań)

https://pl.pinterest.com/pin/285486063860274522/
https://pl.pinterest.com/pin/285486063862791929/
https://pl.pinterest.com/pin/285486063857715607/
https://pl.pinterest.com/pin/285486063859242873/

Brzozowadziewczyna napisał(a)

Dorka: Witam serdecznie, właśnie przegalopowałam po Twoim ogrodzie! Domek piękny, zadbane wszystko! Zazdroszczę,że już ogarniasz powoli całość. Ja jeszcze raczkuję-tu rabata taka, tam siaka. Żal patrzeć, ale mam ambitne plany, tylko czasu czasem mało))
Liczę na te dobre życzliwe Duchy, co tu krążą, bo ja humanistka jestem, na planowaniu się nie znam i opornie idzie
Pozdrawiam serdecznie!!!

Też myślałam,że pomału ogarniam, ujawnię się na O zaplanujemy rabatę i będzie pięknie A tu prawdziwa rewolucja mnie czeka i świetnie
U Ciebie jest tak pięknie,że rabaty są tylko wisienką na torcie. W każdym razie jesteśsmy w dobrych rękach i trzymam za nas raczkujących kciuki, bo wszystko co piękne rodzi się w bólach