Brzozowa, podejdź do tej rabaty bez napięcia. Wszak roślin nie sadzi się w betonie.

Trzeba się skupić na szkielecie, czyli nad najważniejszymi elementami. Drzewko powinno być z tych średnio wysokich (do 7-8 m), żeby zachować proporcje między bryłą domu i owym drzewkiem. To nie może być 2-3 metrowy wypierdek. Choiny tworzą żywopłot, trawy parawan, cisy muszą być wąskokolumnowe (odmiana Wojtek i Fastigiata takie są- w razie, gdyby rosły za szeroko trzeba je będzie ciąć w igiełki). Nie mam dobrych doświadczeń z azaliami. Miniaturowe kosodrzewiny bardzo lubię. Uszczykiwanie wiosną o połowę nowych przyrostów powoduje, że mają piękny pokrój. Żurawki bardzo łatwo się odmładza. Jeśli widzisz, że żurawka za bardzo się wypiętrza, to wykopujesz. Odrywasz od łodygi boczne odrosty, wsadzasz do ziemi i zapominasz o niej na kolejne 3 lata.
Kiedy posadzisz rośliny szkieletu, to zobaczysz, czy Ci to gra. Wypełniacze na ogół sadzi się spontanicznie. U mnie w pobliżu hortensji rosną irysy syberyjskie. Bardzo szybko startują wiosną. Liście przypominają fontannową trawę. Kwitną w czerwcu. Ścinam pałki, a liście udają trawę póki hortensje ich nie zasłonią.
PS. Mam olbrzymią trudność z akceptacją poglądu, że "ważne, żeby podobał się Tobie".

Są pewne uniwersalne prawdy estetyczne, zasady podziału, proporcji itp. Moim zdaniem trzeba to jakoś pogodzić ze swoim widzimisię. Tym bardziej na froncie.
No chyba, że mamy ogród otoczony wysokim szczelnym murem.

Osobiście dostaję dreszczy, kiedy widzę rabaty wyłożone 4 kolorami kory (żółty, czerwony, brązowy) i 3 odcieniami kamyczków (biały, czarny, szary).

PS2. Mnie bardzo pomogło wyszukiwanie na forum ogrodów, od których oglądania dostawałam szczególnego piknięcia w sercu. Przeleć sobie wątek "Wizytówki naszych ogrodów" i zobacz, w którym Ci piknie. Popatrz na rabaty, na dobór roślin, na ich zestawienia.Zadaj też sobie pytanie, ile czasu w perspektywie paru lat, będziesz mogła przeznaczyć na prace ogrodowe. To też ma duży wpływ na wybór określonego stylu ogrodowego. Leśne ogrody ma Zana, Ursa, Filomena, Wilczyca z Wilczej Góry. Za rok, najpóźniej, będziesz już sama dobrze wiedzieć, co masz posadzić, żeby uzyskać miły dla oka efekt.
Ależ się rozpisałam.
____________________
Hania-
To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz